Media: komplikacje ws. nowej umowy Arkadiusza Milika. Polak chciałby zarabiać 4,5 mln euro rocznie

PAP/EPA / GIORGIO BENVENUTI  / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
PAP/EPA / GIORGIO BENVENUTI / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Nowy kontrakt dla Arkadiusza Milika wydawał się formalnością, tymczasem włoskie media informują, że Polak chciałby większej podwyżki i zarobków sięgających 4,5 mln euro rocznie.

W tym artykule dowiesz się o:

Obecna umowa Arkadiusza Milika z Napoli ważna jest do 2021 roku. Włosi od dłuższego czasu negocjują z Polakiem i nikt nie miał wątpliwości, że uda się dojść do porozumienia. Lokalne media informowały o tym, że obie strony uzgodniły warunki kontraktu, który miałby obowiązywać do 2024 roku.

Według pierwotnych ustaleń Milik miałby zarabiać 3 miliony euro rocznie, co oznaczałoby podwyżkę o 500 tysięcy euro. Tymczasem Włosi podają, że Milik oczekuje jednak większych zarobków i chciałby otrzymywać 4,5 mln euro rocznie.

Zobacz wideo: skrót meczu z Lazio, w którym Milik strzelił gola

- Jestem tam szczęśliwy, trwają rozmowy w sprawie nowego kontraktu, ale na razie bez konkretów - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Arkadiusz Milik (TUTAJ przeczytasz cały wywiad).

Podpisanie nowej umowy nie wydaje się więc tak oczywiste, jak to jeszcze niedawno przedstawiały włoskie media. Szczególnie, że Napoli szuka wzmocnień w ataku i pozycja numeru jeden Milika jest mocno zagrożona. Wicemistrzowie Włoch chcieliby pozyskać Romelu Lukaku z Manchesteru United (więcej TUTAJ).

Belg mógłby oczywiście być partnerem Arkadiusza Milika, ale jeśli żądania finansowe Polaka będą zbyt wygórowane, to jego przyszłość w Napoli może stanąć pod znakiem zapytania.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Arkadiusz Milik: Styl nie zawsze jest taki, jak chcemy. Najważniejsze są zwycięstwa

Źródło artykułu: