[tag=33732]
James Rodriguez[/tag] nie chciał zostać w Bayernie Monachium. Jego dwuletnia przygoda z Bawarczykami nie była aż tak udana. Często siadał na ławce rezerwowych, a 15 goli i 20 asyst to raczej przeciętny dorobek jak na piłkarza tej klasy. Co więcej, w Realu Madryt, którego jest zawodnikiem, wcale nie chcą Rodrigueza.
Dlatego musi szukać nowego klubu. Carlo Ancelotti uwielbia Jamesa i to właśnie on go ściągnął na Santiago Bernabeu. Teraz chce mieć go w Napoli. Namówienie De Laurentiisa nie było łatwe, ponieważ trzeba będzie wyłożyć 40-50 mln euro, żeby kupić go z Realu. Do tego dochodzi pensja 6,5 mln euro netto rocznie.
Nie wiadomo jednak, czy James Rodriguez będzie chciał grać w Napoli. Mimo to wszystko to klub z niższej półki niż Bayern Monachium i jeszcze niższej niż Real Madryt. Możliwe, że postać Carlo Ancelottiego będzie miała tutaj decydujące znaczenie.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Grosicki optymistą po meczu. "Zespół buduje się od defensywy, a my kolejny raz nie straciliśmy gola"
Piłkarze często podkreślają, że gra w Neapolu jest wielką przyjemnością ze względu na kibiców. James, po dwuletniej nieudanej przygodzie z Bayernem, mógłby znów być czołowym zawodnikiem w klubie, gdzie kibice go kochają i szanują. To mógłby być kluczowy argument w rozmowach z piłkarzem.
James w lipcu będzie miał 28 lat. W Europie występował już w AS Monaco oraz FC Porto. Jeśli trafiłby do Napoli to o miejsce w składzie rywalizowałby m.in. z Piotrem Zielińskim.
Zobacz także: "Marca": Marcelo dostał wolną rękę od Realu Madryt
Zobacz także: Szalone okienko Realu Madryt. Mogą wydać ponad 400 mln euro na nowych piłkarzy
Zobacz wideo: James Rodriguez opuszcza Bayern
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)