Jeżeli w najbliższych dniach Pogoń Szczecin nie zakontraktuje środkowego obrońcy, trener Kosta Runjaić będzie mieć na początku okresu przygotowań jednego piłkarza na tę pozycję. To Benedikt Zech, którego klub znad Odry ściągnął z SCR Altach. W kadrze Pogoni jest jeszcze Mariusz Malec, ale z powodu kontuzji nie może trenować. Inni odeszli. Sebastian Walukiewicz przeniósł się do Cagliari Calcio, a Jarosław Fojut do Wisły Płock.
- Szukamy jeszcze jednego albo dwóch stoperów - powiedział Dariusz Adamczuk, dyrektor sportowy Pogoni jeszcze przed rozwiązaniem kontraktu z Fojutem.
Czytaj także: Pogoń Szczecin żegna piłkarzy. Michał Żyro i Jin Izumisawa opuszczają klub
Po odejściu doświadczonego piłkarza sytuacja Pogoni jest jeszcze gorsza, ale osoby zarządzające klubem pracują nad uzupełnieniem najpoważniejszego wakatu w kadrze. Pojawili się dwaj kandydaci na środkowego obrońcę Pogoni. Obaj nigdy nie grali na polskich boiskach.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Nasz dziennikarz pewny awansu na mistrzostwa. "Możemy przegrać tylko sami ze sobą"
Pierwszym z nich jest 26-letni Grek Konstantinos Triantafyllopoulos. Wychowanek Panathinaikosu Ateny przeniósł się w 2016 roku do Asterasu Tripolis, którego piłkarzem jest do teraz. Obrońca grał w juniorskiej i młodzieżowej reprezentacji kraju. W zespole do lat 21 rozegrał dwa mecze przeciwko Polakom w eliminacjach do mistrzostw Europy. W Pogoni mógłby być drugim Grekiem po niedawno zakontraktowanym napastniku Michalisie Maniasie.
Do zespołu Runjaicia może dołączyć również Fredrik Pallesen Knudsen. O tym, że 23-letnim Norwegiem jest zainteresowana Pogoń, poinformował dziennik "Verdens Gang". Knudsen tak samo jak Triantafyllopoulos był młodzieżowym reprezentantem swojego kraju. Jest młodszy i wyższy od Greka. Od dwóch sezonów jest piłkarzem FK Haugesund, dokąd przeniósł się z Brann Bergen. W trwającym sezonie w Norwegii rozegrał siedem meczów i strzelił w nich jednego gola. Knudsena wiąże z obecnym klubem kontakt, więc nie mógłby przenieść się do Pogoni na zasadzie transferu bezgotówkowego.
Czytaj także: Michalis Manias zagra w Pogoni Szczecin. Jest pierwszym Grekiem w zespole
Pierwszy trening szczecinian w sobotę. Adamczuk nie wyklucza, że do tego czasu Pogoń będzie mieć nowego obrońcę.