Od zwolnienia Jose Mourinho z Manchesteru United minęło pół roku. Przez cały ten czas Portugalczyk niewiele mówił na temat swojej ewentualnej przyszłości, skupiając się na rozwoju w roli telewizyjnego eksperta. Teraz jednak, w rozmowie z Eleven Sports przyznał, że oczekuje nowych wyzwań.
- Od długiego czasu miałem ochotę spróbować tego typu przygody. Aktualnie widzę się bardziej prowadzącego reprezentację, aniżeli kolejny klub. Czy Portugalia jest właściwym dla mnie zespołem? Niekoniecznie - powiedział "The Special One".
Czytaj także: Transfery. Marcin Robak miał ofertę z mistrza Polski. Napastnik trafi jednak do Miedzi Legnica
Portugalczyk karierę trenerską rozpoczął w 2000 roku w Benfice Lizbona. Do światowego topu przebił się jednak jako szkoleniowiec FC Porto, z którym najpierw zwyciężył Puchar UEFA, a następnie sensacyjnie triumfował w Lidze Mistrzów. W 2010 roku najważniejsze klubowe rozgrywki wygrał również z Interem Mediolan. Mourinho ma na koncie także mistrzostwa Portugalii, Włoch, Hiszpanii oraz Anglii.
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Świetny mecz Żurkowskiego i Szymańskiego. "W przyszłości mogą być liderami pierwszej reprezentacji"
- Zdobycie piątego mistrzostwa w innym kraju, bądź wygranie Ligi Mistrzów z trzecim klubem to rzeczy, których chciałbym dokonać. Nie podpisałbym jednak z nikim kontraktu tylko aby to osiągnąć. Idę wyłącznie tam, gdzie przekonuje mnie projekt. Chcę być szczęśliwy, niekoniecznie wygrywać - skomentował Mourinho.
- Jeżeli dziś klub powiedziałby mi, że nie ma w nim warunków do wygrywania, ale chce, abym te warunki stworzył - rozważyłbym to - dodał Portugalczyk. Te słowa przywołują na myśl przede wszystkim niedawne plotki łączące szkoleniowca z objęciem posady w Newcastle United, które na dniach powinno zostać wykupione przez miliardera Sheikha Khaleda bin Zayed Al Nehayana.