Mateusz Borek chwali Krystiana Bielika. "Chłopak od razu do pierwszej reprezentacji"
- Chłopak na dziś do pierwszej reprezentacji od razu - mówi o Krystianie Bieliku Mateusz Borek. Komentator Polsatu Sport dołączył do grona piłkarskich ekspertów zachwyconych postawą piłkarza Arsenalu na młodzieżowych mistrzostwach Europy.
Fani Arsenalu już po pierwszym meczu Biało-Czerwonych na rozgrywanym we Włoszech turnieju pisali, że Bielik, w ostatnim sezonie wypożyczony do trzecioligowego Charlton Athletic, powinien dostać od trenera Unaia Emery'ego szansę w pierwszej drużynie. "Na pewno jest lepszy od Shkodrana Mustafiego", "On musi grać", "To piłkarz na przyszłość" - pisali na Twitterze.
Po spotkaniu z Włochami komplementów było jeszcze więcej. Były reprezentant Polski Radosław Matusiak nazwał urodzonego w Koninie 21-latka profesorem, a komentator Polsatu Sport Tomasz Smokowski sugerował, że Bielik wcale nie jest gorszy od stoperów, którzy najczęściej grali w pierwszym składzie Arsenalu w poprzednim sezonie.
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Mentalność i dyscyplina atutami Polaków. "Nigdy nie będziemy wielkimi technikami"Czytaj także:
- Sen Krystiana Bielika o Arsenalu musi się spełnić
- ME U-21: Bielik walczy o tytuł króla strzelców!
Mateusz Borek, redakcyjny kolega Smokowskiego, jest z kolei przekonany, że wychowanek Górnika Konin powinien jak najszybciej trafić do seniorskiej kadry.
- Powiem tak: chłopak na dziś do pierwszej reprezentacji od razu - powiedział popularny komentator w programie Romana Kołtonia "Prawda Futbolu".
- Nie wiem, czy do obrony czy do pomocy. Widać, że ma wizję grania, gra szybko, nie boi się, odważne decyzje, technika podania, wszystko się u tego chłopaka zgadza - wychwalał polskiego bohatera Euro U-21 Borek.
Dziennikarz Polsatu dodał, że Bielik bardzo skorzystał na wypożyczeniu do Charltonu, z którym w sezonie 2018/2019 awansował z League One do Championship.
W pierwszej reprezentacji młody środkowy obrońca lub pomocnik najwcześniej będzie mógł zadebiutować we wrześniu, gdy kadra Jerzego Brzęczka rozegra dwa mecze eliminacji mistrzostw Europy 2020 - ze Słowenią na wyjeździe i z Austrią u siebie.