Na imprezie nie wyglądał najlepiej. Jordan Pickford zabalował w klubie nocnym

Jordan Pickford starł się z kibicem Sunderlandu. Everton przygląda się nagraniu

"Jest zawodowym sportowcem i nie powinien doprowadzać się do takiego stanu", "Idiota", "Nie może tak imprezować, jeśli chce być najlepszym bramkarzem świata" - to tylko wybrane opinie angielskich kibiców, którzy nie kryją oburzenia faktem, że Jordan Pickford zabalował w jednym z klubów nocnych na Ibizie.

Jak ustalił "The Sun", bramkarz Evertonu razem z Kieranem Trippierem i członkami ich rodzin wypoczywają na wakacjach na wyspie hiszpańskiego archipelagu Baleary. Tabloid pokazał nagranie, na którym widać wyraźnie "zmęczonego" zabawą, i nie tylko, Pickforda.

ZOBACZ: Nowe informacje ws. bójki Jordana Pickforda. Wiemy, dlaczego zaatakował kibica >>

Paparazzi przyłapali angielskich piłkarzy w klubie nocnym. Na filmie widać, jak Trippier trzyma za ramię zawodnika Evertonu, który chwieje się na nogach. "Pickford! Pickford! Kur..., kochamy cię, bracie" - w tle słychać okrzyki uczestników imprezy.

- Jordan miał bardzo ciężki sezon i na Ibizie dobrze się bawi. Kim jesteście, żeby osądzać go na temat tego, co robi na wakacjach? - skomentował incydent przedstawiciel zawodnika klubu Premier League, cytowany przez "The Sun".

Film z klubu nocnego na Ibizie - TUTAJ.

W kwietniu Pickford trafił na pierwsze strony kolorowych magazynów po tym, jak w barze w Sunderlandzie wdał się w bójkę z kibicem. Bramkarz ruszył z pięściami na mężczyznę, który wcześniej obraził jego partnerkę - więcej tutaj.

ZOBACZ WIDEO Życie z bólem. Joanna Jóźwik: Pomyślałam, że jak przestanie, to będę niezniszczalna