3 
Kibice Bayernu Monachium wciąż czekają na nowego skrzydłowego, który wypełni lukę po odejściu Arjena Robbena i Francka Ribery'ego. "W przyszłym tygodniu podejmą decyzję ws. Stevena Bergwijna" - informuje "Sport Bild".
Do tej pory faworytem Bawarczyków był Callum Hudson-Odoi. Chelsea FC odrzuciła jednak ofertę w wysokości 25 mln euro, a dodatkowo młodego skrzydłowego do pozostania w Londynie ma namówić nowy menadżer - Frank Lampard.
Komplikują się również możliwe transfery Leroya Sane z Manchesteru City czy Ousmane Dembele z FC Barcelona. W takiej sytuacji na radarze klubu Roberta Lewandowskiego znalazł się Bergwijn z PSV Eindhoven.
ZOBACZ WIDEO Euro U-21. Świetny mecz Żurkowskiego i Szymańskiego. "W przyszłości mogą być liderami pierwszej reprezentacji"
21-latek był już obserwowany przez mistrzów Niemiec zimą w Katarze, gdzie do drugiej części sezonu przygotowywało się PSV. Zawodnik ma ważny kontrakt do 2022 r., a wśród zainteresowanych jego pozyskaniem wymienia się również Ajax Amsterdam, Inter Mediolan, Tottenham Hotspur i Manchester United.
Mimo młodego wieku, Bergwijn od 3 lat jest podstawowym graczem PSV. W ostatnim sezonie zagrał w 33 z 34 spotkań ligowych - we wszystkich w podstawowej jedenastce. W pierwszej drużynie łącznie zagrał w 120 meczach. Przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na 35 mln euro.
Czytaj też: Transfery. Bayern Monachium szuka następcy Hummelsa. Piłkarz Juventusu na celowniku
Jesienią Bergwijn zadebiutował również w dorosłej kadrze reprezentacji Holandii. Ma na koncie już 7 występów, a w ostatnich finałach Ligi Narodów był podstawowym zawodnikiem Ronalda Koemanna.
Czytaj też: Transfery. Sensacyjne doniesienia. Bayern Monachium może powalczyć o Antoine'a Griezmanna
Czy Bayern powinien zdecydować się na zakup Bergwijna? 
na Instagramie 
na Facebooku 
