W środę informowaliśmy o tym, że w Madrycie pojawił się dyrektor sportowy włoskiego klubu (zobacz więcej --> TUTAJ). Cel wizyty? Transfer Jamesa Rodrigueza do SSC Napoli.
Na pozyskanie Kolumbijczyka mocno naciska trener Carlo Ancelotti, który jest wielkim orędownikiem jego talentu. Włoch nie ukrywa, że chce go w swoim zespole.
Zobacz także: Transfery. Legia Warszawa. Szczery Michał Kucharczyk: Zostałem na lodzie
To właśnie on w 2014 roku ściągał go do Realu Madryt. Po odejściu szkoleniowca James już nie grał tak dobrze, jak za jego kadencji.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"
- Mam nadzieję, że do nas trafi. Chcę go w zespole. Wiem, jak wykorzystać jego atuty. Może grać na wszystkich pozycjach w środku pola. Może grać jako lewoskrzydłowy, jako "10" i prawoskrzydłowy. Jest bardzo uniwersalny - uważa Ancelotti.
Napoli zdaje sobie sprawę, że musi przejść do działania, bo konkurencja nie śpi. Ostatnio coraz głośniej jest o zainteresowaniu ze strony Atletico Madryt. Na razie faworytem wyścigu o 27-latka jest klub Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, który liczy, że dzięki temu transferowi włączy się do walki o mistrzostwo Serie A.
Zobacz także: Copa America 2019. Argentyna - Chile. Lionel Messi oskarża: Wszystko jest ustawione pod Brazylię
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)