Faworyt nie miał łatwej przeprawy, a przy stanie 0:0 kilka razy dopisało mu szczęście. Najlepsze okazje dla rywali zmarnował Mickael Pote, który najpierw minimalnie chybił po rzucie wolnym, a potem w doskonałej sytuacji uderzył zbyt lekko i piłkę złapał Alfred Gomis.
Senegalczycy dopięli swego w 69. minucie. Olbrzymi udział przy golu miał Sadio Mane, który podał krótko do wychodzącego na czystą pozycję Idrissy Gueye'a, a zawodnik Evertonu pokonał Saturnina Allagbe precyzyjnym strzałem przy słupku.
->Sparing: Lech Poznań pewnie wygrał z Vitesse Arnhem, pierwszy gol Djordje Crnomarkovicia
Reprezentanci Beninu nic już nie wskórali, a od 83. minuty grali w dziesiątkę po tym jak Olivier Verdon ściągnął do parteru strzelca gola, który mógł wyjść sam na sam z bramkarzem.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"
Drużyna Aliou Cisse wygrała 1:0 i awansowała do półfinału, w którym zmierzy się z lepszym z pary Madagaskar - Tunezja.