[tag=10168]
Sinisa Mihajlović[/tag] niedawno dowiedział się o śmiertelnej chorobie. W sobotę na konferencji prasowej publicznie zdradził, że choruje na białaczkę. Przyznał, że początkowo był zrozpaczony, ale następnie dodał, że zamierza wygrać z nowotworem.
Słowa wsparcia dla Sinisy Mihajlovicia. Kibice spotkali się z trenerem Bologny >>
Serbski szkoleniowiec miał iść do szpitala we wtorek. 50-latek jednak nie chciał tracić ani jednego dnia i postanowił przyspieszyć walkę z białaczką o jeden dzień. Dlatego już w poniedziałek zgłosił się do kliniki.
"W porozumieniu z bolońskim sztabem medycznym i oddziałem hematologicznym szpitala Sant'Orsola, trener poszedł do szpitala już w poniedziałek. Zgodnie z obietnicą od początku zaatakował chorobę. Jesteśmy z nim. Forza Sinisa" - pisze na swojej stronie Bologna.
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"
Serie A. "Forza Mister". Łukasz Skorupski i Kamil Glik wspierają Sinisę Mihajlovicia >>
Mihajlović najpierw przejdzie badania, które wykażą, na jaki rodzaj białaczki cierpi. Dopiero potem lekarze dostosują leczenie. Wszystko jednak wskazuje na to, że trener nie uniknie chemioterapii i radioterapii.