W nieskończoność przedłuża się sprawa odejścia Jamesa Rodrigueza z Realu Madryt. Jeszcze w czerwcu wydawało się, że podpisanie przez Kolumbijczyka kontraktu z SSC Napoli jest tylko kwestią czasu.
Carlo Ancelotti bardzo chciał mieć u siebie zawodnika, którego ściągał w 2014 roku na Santiago Bernabeu. Włoch nadal liczy, że znów spotka go w swojej szatni, jednak Napoli nie może dojść do porozumienia z Królewskimi.
Nowe wymagania wobec Krzysztofa Piątka. Czytaj więcej--->>>
Według najnowszych doniesień włoskiej prasy, prezydent Realu Florentino Perez powoli traci cierpliwość. "Corriere dello Sport" przekonuje, że Perez dał Napoli czas do końca obecnego tygodnia, czyli do 21 lipca na podjęcie ostatecznej decyzji.
Królewscy zgodzą się tylko na dwa rozwiązania - wypożyczenie z obowiązkiem wykupu za 42 miliony euro lub sprzedaż zawodnika za taką samą kwotę.
Jeśli Włosi nie zdecydują się na takie warunki, Real jest gotowy podjąć negocjacje z Atletico Madryt, które również interesuje się reprezentantem Kolumbii.
AC Milan chce obrońcę z Premier League. Czytaj więcej--->>>
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)