Sparing: Manchester United skutecznie wypunktował rywala. Kolejne trafienie Marcusa Rashforda

Getty Images /  Michael Regan / Na zdjęciu: radość zawodników Man Utd (Matić z lewej, Rashford z prawej)
Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: radość zawodników Man Utd (Matić z lewej, Rashford z prawej)

Druga wygrana Manchesteru United na przedsezonowym tournee w Australii stała się faktem. "Czerwone Diabły" tym razem pokonały Leeds United 4:0. W kolejnym meczu bramkę zdobył Marcus Rashford.

Był to drugi sprawdzian dla piłkarzy Manchesteru United na australijskich boiskach. W sobotę "Czerwone Diabły" przez godzinę biły głową w mur, ale ostatecznie pokonały Perth Glory 2:0. Ole Gunnar Solskjaer potraktował ten mecz towarzyski bardzo eksperymentalnie, gdyż w przerwie zmienił całą jedenastkę i dał pograć wszystkim swoim podopiecznym.

Piłkarze Marcelo Bielsy są mocno zmotywowani przed zbliżającym się sezonem The Championship, ponieważ w końcówce poprzednich rozgrywek stracili szansę na awans do Premier League. Od sierpnia rusza nowe rozdanie i teraz nie będzie już miejsca na pomyłki. Dla popularnych "Pawi" był to z kolei trzeci sparing. We wcześniejszych dwóch zdobyły łącznie siedem bramek. York City i Guiseley AFC to jednak zdecydowanie niższa półka od 20-krotnych mistrzów Anglii.

Zobacz takżeAaron Wan-Bissaka ma grać w Manchesterze United bez strachu. Otrzymał kilka wskazówek od starszego kolegi

Początek spotkania należał do zawodników norweskiego menadżera. Manchester United stworzył zagrożenie pod bramką niżej notowanego przeciwnika już w 2. minucie, gdy Marcus Rashford oddał strzał po ziemi i piłka trafiła w słupek. Jedna akcja nie zadowoliła "Czerwonych Diabłów", które kontrolowały pojedynek i pięć minut później wyszły na prowadzenie. Aaron Wan-Bissaka powalczył o futbolówkę i ta trafiła pod nogi młodego Masona Greenwooda. Anglikowi nie pozostało nic innego jak tylko wykonanie wyroku.

ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"

Ekipa z zaplecza angielskiej ekstraklasy po miernej postawie w pierwszym kwadransie wyraźnie się rozbudziła i doszła do głosu. Sergio Romero nie miał prawa narzekać na brak pracy. Najpierw zagroził mu strzałem w boczną siatkę Jack Harrison, ale najlepszą okazję zmarnował Patrick Bamford. Napastnik z kilku metrów strzelił prosto w argentyńskiego bramkarza i znacznie ułatwił mu zadanie. Odpowiedź United przyszła w 27. minucie. Kontrę doskonale rozprowadził Scott McTominay i zagrał piłkę do Rashforda. Reprezentant Anglii pięknym zwodem zwiódł dwóch obrońców, oszukał Casillę i zdobył drugiego gola dla swojego zespołu.

Zobacz takżeSparing. Daniel James zadebiutował w Manchesterze United. Walijczyk ma jedną ważną zaletę

Obraz gry nie zmienił się po przerwie. Jedni i drudzy atakowali, ale to ekipa z Manchesteru zdobywała gole. Phil Jones najwyżej skoczył do główki i nie dał szans golkiperowi "Pawi". Potężnie zbudowany stoper wpisał się na listę strzelców w 51. minucie. Manchester United ustalił stan meczu w 69. minucie. Rzut karny pewnie wykorzystał Anthony Martial. Francuz kompletnie zmylił bramkarza Leeds. Arbiter wskazał na "wapno", gdyż we wcześniejszej akcji Liam Cooper sfaulował młodego Chonga.

Wynik w końcowych minutach się nie zmienił i podopieczni Ole Gunnara Solskjaera odnieśli drugi triumf na przedsezonowym tournee. Większe sprawdziany czekają jednak na dalszym etapie przygotowań. Norweg ponownie w obu połowach postawił na dwie różne jedenastki.

Manchester United - Leeds United 4:0 (2:0)
1:0 - Mason Greenwood 7'
2:0 - Marcus Rashford 27'
3:0 - Phil Jones 51'
4:0 - Anthony Martial (rzut karny) - 69'

Składy:

Manchester United: Sergio Romero (46' Joel Pereira) - Aaron Wan-Bissaka (46' Diogo Dalot), Eric Bailly (46' Chris Smalling), Victor Lindelof (46' Phil Jones), Marcos Rojo (46' Ashley Young) - Mason Greenwood (46' Tahith Chong), Scott McTominay (46' Nemanja Matic), (78' James Garner), Paul Pogba (46' Andreas Pereira), Juan Mata (46' Jesse Lingard), Daniel James (46' Angel Gomes) - Marcus Rashford (46' Anthony Martial).

Leeds United: Kiko Casilla - Stuart Dallas (66' Bryce Hosannah), Gaetano Berardi, Liam Cooper, Barry Douglas - Pablo Hernandez (77' Jordan Stevens), Kalvin Phililips, Adam Forshaw, Kemar Roofe, Jack Harrison - Patrick Bamford (63' Mateusz Bogusz).

Żółte kartki: Phillips (Leeds), Young (Manchester United).

Komentarze (0)