PKO Ekstraklasa. Alen Stevanović na wylocie z Wisły Płock

Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Alen Stevanović
Getty Images / Tullio M. Puglia / Na zdjęciu: Alen Stevanović

Krótko trwała przygoda Alena Stevanovicia z Wisłą Płock. Serb sprawiał problemy dyscyplinarne i najprawdopodobniej już nie zagra w barwach "Nafciarzy".

28-letni pomocnik nie pojawił się w kadrze na spotkanie z Lechem Poznań (0:4). Pytany o tę kwestię asystent trenera Leszka Ojrzyńskiego, Patryk Kniat, tłumaczył nieobecność piłkarza kłopotami zdrowotnymi (podobny miał być powód absencji Giorgiego Merebaszwiliego).

Na konferencji prasowej przedstawiciela sztabu ekipy z Mazowsza dopytano jednak o kwestie dyscyplinarne związane z Serbem, lecz konkretnej odpowiedzi nie było i dziennikarze zostali odesłani do rzecznika prasowego.

Nieoficjalnie wiadomo, że Alen Stevanović kilkakrotnie nie stawił się na zbiórce zespołu, miał też sprawiać poważniejsze kłopoty i dlatego Wisła nie zamierza już korzystać z jego usług.

->Dariusz Żuraw zadowolony zwłaszcza z końcówki, w sztabie "Nafciarzy" rozczarowanie

- Nie rozwiązaliśmy kontraktu Alena i nie chciałbym nic w tej sprawie przesądzać - zaznaczył w rozmowie z WP SportoweFakty prezes klubu, Jacek Kruszewski.

Mimo tej deklaracji sternika "Nafciarzy", jest właściwie przesądzone, że Serb odejdzie po zaledwie półrocznym pobycie w Płocku. Sprowadzono go w lutym z japońskiego Shonan Bellmare. Od tamtego czasu rozegrał dziesięć ligowych spotkań, zdobywając jedną bramkę.

->Ranking FIFA: Polska na 20. miejscu, zmiany w czołówce

ZOBACZ WIDEO: Borussia Dortmund lepsza od Liverpoolu. Pięć goli w ciekawym sparingu

Komentarze (4)
avatar
hieronimo
27.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trenera nie wywalili tylko odbywa karę zawieszenia. A Alen dziwnie bo raz się słyszy że ma być liderem zespołu A za chwilę temat jego niezdyscyplinowania. 
Majk Serb
27.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Alena chcą wywalic a trenera juz wywalili powtoraka z tamtego roku początek sezonu a Wisła bez trenera 
avatar
krups
27.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy Patryk Kniat nie powinien zatem zostać ukarany za kłamstwa, sprzedawane mediom?