Resovia zapewniła sobie komplet punktów w pierwszej połowie, a jednego z goli strzelił Adrian Dziubiński, były lider środka pola Stali Stalowa Wola. Nadzieję na zapunktowanie przywróciła gospodarzom ich nowa broń, czyli napastnik Łukasz Zjawiński, ale to Resovia zamknęła mecz golem na 3:1 dającym przy okazji prowadzenie w tabeli. Niewiele ciekawego zaprezentowała Stal i jej piłkarze mają o czym myśleć w najbliższych dniach.
Pod nieobecność Resovii w Rzeszowie zagrała Stal, która zwyciężyła 3:2 z Pogonią Siedlce. Końcówka tego meczu była pasjonująca. Nawet mrugnięcie okiem groziło przeoczeniem czegoś ważnego dla losu konfrontacji. Beniaminek potwierdził, że jest mocny i poradził sobie z najlepszym drugoligowcem rundy wiosennej.
Czytaj także: Transferowe hity lata w Fortuna I lidze. Król Valerijs Sabala zmienił dwór
Długo na mocne wrażenia czekali również kibice w Toruniu, ale piłkarze zdążyli wynagrodzić cierpliwość. W doliczonym czasie wynik zmieniał się dwukrotnie, a Elana zwyciężyła 2:1 z Bytovią Bytów.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"
Piłkarze Legionovii Legionowo mieli najkrótsze urlopy spośród drugoligowców. Nie brakuje im jednak nadal siły rozpędu po awansie. Podopieczni Marcina Sasala pokonali 2:0 Skrę Częstochowa. Pięknego gola strzelił Patryk Koziara. Na jego potężne i precyzyjne uderzenie przyjezdni nie potrafili odpowiedzieć, a drugi cios zadał im zmiennik Adam Imiela w 73. minucie.
Nie wypada mówić o sensacji w Polkowicach, ale o małej niespodziance tak. Błękitni Stargard chłodno przywitali na szczeblu centralnym Górnika i zwyciężyli 2:1. Do sukcesu poprowadził drużynę Adama Topolskiego jej kapitan Wojciech Fadecki, który miał udział przy obu golach. Ekipa z Dolnego Śląska była mniej skuteczna od przeciwnika i dopiero w doliczonym czasie odpowiedziała bramką na pocieszenie. Beniaminek zapłacił "frycowe", jako jedyny z ligowych nowicjuszy przegrał w sobotę. Z kolei Błękitni dali do zrozumienia, że nie będą chłopcami do bicia.
Mecz Garbarni Kraków z Górnikiem Łęczna nie stał na wysokim poziomie, był widowiskowy tylko momentami. Doświadczenie przemawiało ze zespołem Kamila Kieresia, który po objęciu prowadzenia w 7. minucie, kontrolował wydarzenia i sporadycznie pozwalał podopiecznym Łukasza Surmy na stwarzanie sytuacji podbramkowych. Jedynego gola na 1:0 dla Górnika strzelił doświadczony Paweł Wojciechowski. Dostał bonus za decyzję o strzale ze znacznej odległości. Piłka odbiła się rykoszetem i zaskoczyła Aleksandra Kozioła.
Widzew Łódź uniknął wstydliwego falstartu w konfrontacji z przebudowanym przeciwnikiem z Wejherowa. Ataki zespołu z centralnej Polski były zatrzymywane przez obrońców Gryfa aż do 85. minuty. W niej nastąpił przełom. Marcin Robak odpowiedział na wcześniejszego gola Maksymiliana Hebla i doprowadził do remisu 1:1. Byłemu reprezentantowi Polski nie zadrżała noga przy wykonywaniu rzutu karnego. Niewiele później Przemysław Kita rozstrzygnął mecz uderzeniem na 2:1. Obaj strzelili premierowego gola po transferze do Widzewa.
Czytaj także: Transferowe hity lata w II lidze. Marcin Robak i inni kandydaci na gwiazdy
W niedzielę dwa mecze. GKS Katowice podejmie Znicza Pruszków, a Olimpia Elbląg zmierzy się z Lechem II Poznań.
1. kolejka II ligi:
Stal Stalowa Wola - Resovia 1:3 (0:2)
0:1 - Adrian Dziubiński 27'
0:2 - Szymon Feret 38'
1:2 - Łukasz Zjawiński 59'
1:3 - Daniel Świderski 81'
Stal Rzeszów - Pogoń Siedlce 3:2 (1:0)
1:0 - Tomasz Margol (sam.) 36'
2:0 - Łukasz Mozler 73'
2:1 - Bartosz Brodziński 78'
3:1 - Michał Nawrot 85'
3:2 - Bartosz Wiktoruk 90'
Elana Toruń - Bytovia Bytów 2:1 (0:0)
1:0 - Krzysztof Kołodziej 71'
2:0 - Dominik Kościelniak 90'
2:1 - Karol Czubak 90'
Legionovia Legionowo - Skra Częstochowa 2:0 (1:0)
1:0 - Patryk Koziara 43'
2:0 - Adam Imiela 77'
Górnik Polkowice - Błękitni Stargard 1:2 (0:2)
0:1 - Wojciech Fadecki (k.) 16'
0:2 - Patryk Paczuk 20'
1:2 - Eryk Sobków 90'
Garbarnia Kraków - Górnik Łęczna 0:1 (0:1)
0:1 - Paweł Wojciechowski 7'
Gryf Wejherowo - Widzew Łódź 1:2 (0:0)
1:0 - Maksymilian Hebel 46'
1:1 - Marcin Robak (k.) 85'
1:2 - Przemysław Kita 87'
[multitable table=1141 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]