Cristiano Ronaldo kpi z Barcelony. "Nie można kupić sukcesu w Lidze Mistrzów"

Po raz ostatni Barcelona zagrała w finale Ligi Mistrzów w sezonie 2014/2015, gdy na Stadionie Olimpijskim w Berlinie ograła Juventus Turyn 3:1. W trzech kolejnych latach żegnała się z rozgrywkami na etapie ćwierćfinału, natomiast w minionym sezonie zakończyła rywalizację na półfinale. Wyeliminował ją Liverpool, który po porażce 0:3 na Camp Nou, u siebie wygrał 4:0.

- Barcelona nie może kupić sukcesu w Lidze Mistrzów - mówi Cristiano Ronaldo, cytowany przez rt.com. - W ostatnich pięciu latach Barcelona zainwestowała w drużynę mnóstwo pieniędzy, a w LM nic nie wygrała. To tak nie działa - dodaje portugalski napastnik.

Cristiano Ronaldo dobrze zna smak zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Z pucharu cieszył się aż pięciokrotnie - cztery razy wywalczył go z Realem Madryt, raz z Manchesterem United. - Na sukces składa się wiele czynników: losowanie, grupy, momenty, kontuzje, szczęście - wylicza Ronaldo.

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

W minionym sezonie portugalski napastnik ze swoim Juventusem Turyn odpadł z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale, ulegając w nim Ajaksowi Amsterdam. Ronaldo jest jednak przekonany, że w najbliższym czasie Stara Dama doczeka się tego wyjątkowego sukcesu.

- Juve wygra Ligę Mistrzów. Jeśli nie w tym sezonie, to mam nadzieję, że w kolejnym roku. Stanie się tak ze względu na naszą etykę pracy i to, w jaki sposób funkcjonuje nasz klub. Juventus spełnia wszystkie wymagania, by wygrać LM - stwierdza Ronaldo.

Zobacz także: "Zwycięzcy!!!". Wojciech Szczęsny, Cristiano Ronaldo i spółka w świetnych humorach na treningu Florentino Perez szeptał do ucha Cristiano Ronaldo. Media zastanawiają się, co to mogło być

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)