O tym, że Bayern Monachium chciałby pozyskać Mario Mandzukicia, było głośno mniej więcej w połowie lipca. Z czasem jednak spekulacje ucichły, a Chorwata zaczęto łączyć z klubami Premier League: Evertonem i Manchesterem United.
Co więcej - podobno transfer Mandzukicia do Czerwonych Diabłów był już praktycznie dogadany. Niezależne źródła donosiły, że napastnik na pewno przeniesie się na Old Trafford, ale finalnie nic z tego nie wyszło.
ZOBACZ WIDEO: Piękny gol Mario Mandzukicia przeciwko Realowi Madryt:
Teraz ponownie mówi się o przeprowadzce Mandzukicia do Bayernu, w którym chorwacki piłkarz występował już w latach 2012-2014 (88 meczów, 48 goli, 14 asyst). Na transfer, według "Bilda", mocno naciska Niko Kovac.
"Sky Sport Italia" twierdzi, że Juventus Turyn - obecny pracodawca Chorwata - prowadzi zaawansowane rozmowy z Bayernem Monachium ws. Mandzukicia.
Z ustaleń włoskich dziennikarzy wynika, że 33-latek najpierw miałby zostać wypożyczony do ekipy mistrzów Niemiec, z zastrzeżeniem, że po sezonie Bawarczycy obowiązkowo wykupią go za 15 mln euro.
Okno transferowe w Niemczech będzie otwarte do 2 września.
Zobacz także:
Transfery. Bayern Monachium musi zmienić plany. Jest kilka alternatyw dla Leroya Sane
Puchar Niemiec. Wielkie pieniądze do wygrania. Ponad 11 mln euro dla triumfatora w sezonie 2019/2020