Liga Europy. Glasgow Rangers czy FC Midtjylland - Legia Warszawa czeka na rywala. 7 Polaków w grze o awans

Getty Images / Lars Ronbog / Na zdjęciu: piłkarze Glasgow Rangers
Getty Images / Lars Ronbog / Na zdjęciu: piłkarze Glasgow Rangers

W czwartek poznamy 30 kolejnych uczestników IV rundy eliminacji Ligi Europy i dowiemy się, z kim o fazę grupową zagra Legia Warszawa: z Glagow Rangers czy FC Midtjylland. W grze o awans liczy się też siedmiu polskich piłkarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę wicemistrzowie Polski w dobrym stylu pokonali na wyjeździe Atromitos Ateny (2:0) i awansowali do ostatniego etapu kwalifikacji. Więcej o tym TUTAJ. Ostatnim rywalem warszawian będzie lepszy z pary Glasgow Rangers - FC Midtjylland.

W pierwszym, rozegranym w Danii meczu prowadzeni przez Stevena Gerrarda Rangersi pokonali gospodarzy 4:2 i to oni są zdecydowanym faworytem czwartkowego rewanżu. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20:45. Bezpośrednią transmisję z Ibrox przeprowadzi TVP Sport.

Z FC Midtjylland Legia ma do wyrównania całkiem świeże rachunki. Warszawianie rywalizowali z Duńczykami w fazie grupowej Ligi Europy 2016/2017. W Danii przegrali 0:1, by przed własną publicznością zwyciężyć 1:0. Awans do 1/16 finału wywalczył jednak FC Midtjylland.

ZOBACZ WIDEO Polacy za granicą świetnie rozpoczęli sezon. "Krychowiak odrodził się w Rosji"

Czytaj również -> Michał Kołodziejczyk: Legia wzięła co swoje

Z Rangersami Legia jeszcze nie grała, ale za to ostatni polsko-szkocki pojedynek w europejskich pucharach to dwumecz Legii z Celtikiem Glasgow w el. Ligi Mistrzów 2013/2014. Warszawianie wygrali u siebie 4:1 i 2:0 na wyjeździe, ale do kolejnej rundy awansowali Szkoci, ponieważ wynik rewanżu został zweryfikowany na niekorzyść Legii przez występ nieuprawnionego do gry Bartosza Bereszyńskiego.

W katolickiej części Glasgow dobrze jednak wspominają Legię i jeśli w IV rundzie drużyna Aleksandara Vukovicia zagra z Rangersami, władze Celticu udostępnią wicemistrzom Polski swoje obiekty treningowe. Więcej o tym TUTAJ.

W czwartkowy wieczór oczy polskich kibiców będą skierowane też na kilka innych stadionów poza Ibrox, bo szansę na do IV rundy eliminacji Ligi Europy mają Polacy występujący w zagranicznych klubach. Najbliżej awansu jest Łudogorec Razgrad Jacka Góralskiego i Jakuba Świerczoka, który w pierwszym meczu rozbił 5:0 The New Saints FC. Pozostali polscy piłkarze są w zdecydowanie trudniejszym położeniu.

Broendby IF Kamila Wilczka, który we wcześniejszej fazie pokonał Lechię Gdańsk, w pierwszym meczu III rundy uległ przed własną publicznością prowadzonemu przez Ricardo Sa Pinto SC Braga 2:4. Na wyjeździe straty z pierwszego meczu z AIK Sztokholm (1:2) odrabiać musi też Sheriff Tyraspol Ariela Borysiuka i Jarosława Jacha.

Riga FC Kamila Bilińskiego, który wyrzucił z rozgrywek Piasta Gliwice, w pierwszym spotkaniu tylko zremisował u siebie z HJK Helsinki 1:1. Nadzieję mistrza Łotwy na awans przedłużył Biliński, który strzelił gola na wagę remisu. FCSB Bukareszt Łukasza Gikiewicza natomiast przed tygodniem zremisował u siebie bezbramkowo z FK Mlada Bolesław.

W grze o awans do ostatniej rundy kwalifikacji liczy się też BATE Borysów, którzy wyeliminował Piasta z Ligi Mistrzów. Białorusini rywalizują z FK Sarajewo i w pierwszym meczu na terenie rywala wypracowali sobie zaliczkę 2:1.

Czwartkowe rewanże III rundy el. Ligi Europy:

HJK Helsinki - Riga FC (pierwszy mecz: 1:1) / godz. 18:00

Dinamo Tbilisi - Feyenoord Rotterdam (0:4) / godz. 18:30

Spartak Moskwa - FC Thun (3:2) / godz. 18:45

AIK Solna - Sheriff Tyraspol (2:1) / godz. 19:00

BATE Borysów - FK Sarajewo (2:1) / godz. 19:00

Suduva Mariampol - Maccabi Tel Awiw (2:1) / godz. 19:00

Bnei Yehuda Tel Awiw - Neftczi Baku (2:2) / godz. 19:00

Zoria Ługańsk - CSKA Sofia (1:1) / godz. 19:00

Yeni Malatyaspor - Partizan Belgrad (1:3) / godz. 19:00

FK Mlada Boleslav - FCSB Bukareszt (0:0) / godz. 19:00

Apollon Limassol - Austria Wiedeń (2:1) / godz. 19:00

Szachtior Soligorsk - Torino FC (0:5) / godz. 19:00

HSK Zrinjski Mostar - Malmoe FF 0:3 / godz. 19:00

New Saints FC - Ludogorec Razgrad (0:5) / godz. 19:30

Trabzonspor - Sparta Praga (2:2) / godz. 19:30

Hapoel Beer Szewa - IFK Norrkoeping (1:1) / godz. 19:30

Valletta FC - FK Astana (1:5) / godz. 20:00

AEK Ateny - Universitatea Craiova (2:0) / godz. 20:00

Viktoria Pilzno - Royal Antwerp FC (0:1) / godz. 20:00

Eintracht Frankfurt - FC Vaduz (5:0) / godz. 20:30

PSV Eindhoven - FK Haugesund (1:0) / godz. 20:30

KAA Gent - AEK Larnaka (1:1) / godz. 20:30

AZ Alkmaar - FK Mariupol (0:0) / godz. 20:30

RC Strasbourg Alsace - Lokomotiw Płowdiw (1:0) / godz. 20:30

Aris Saloniki - Molde FK (0:3) / godz. 20:30

Aberdeen FC - HNK Rijeka (0:2) / godz. 20:45

Rangers FC - FC Midtjylland (4:2) / godz. 20:45

Wolverhampton Wanderers - Piunik Erywan (4:0) / godz. 20:45

SC Braga - Broendby IF (4:2) / godz. 20:45

Espanyol Barcelona - FC Luzern (3:0) / godz. 21:00

Komentarze (1)
avatar
Jerzy Dudziński
15.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba nie macie wątpliwości, że Rangersi wygrają oba mecze z Legią do zera. Sędziowie będą zagraniczni, wiec nie będzie karnych z litości dla słabeuszy