W tym artykule dowiesz się o:
[tag=20530]
Junior Agogo[/tag] od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem. W 2014 i 2015 roku doznał udarów, których następstwa odczuwał do śmierci. Jednym z efektów było ograniczenie ruchu w prawej ręce, miał też problem z mówieniem. Spowodowało to spadek pewności siebie i poczucie izolacji.
- Biegałem z psem. Wracałem do domu. Byłem w pobliżu hoteli i wtedy doszło do urazu mózgu. Kiedy się obudziłem, byłem w szpitalu z mamą. Nie mogłem mówić. Nie wiedziałem, gdzie był mój głos. Byłem zaskoczony. Ale żyję, wszystko ze mną dobrze. Przejdźmy do tematu futbolu - mówił w rozmowie z "BBC".
W trakcie swojej kariery Junior Agogo reprezentował wiele angielskich klubów. Grał m.in. dla Bristol Rovers i Nottingham Forest, zanotował ponadto 27 występów w reprezentacji Ghany. Dla drużyny narodowej strzelił 12 bramek.
Jego ostatnim zespołem był szkocki Hibernian FC. Jego kontrakt wygasł z końcem 2011 roku, po czym Junior Agogo zakończył zawodową karierę.
Junior Agogo zmarł w wieku 40 lat w szpitalu w Londynie.
Zobacz też: #dziejesiewsporcie: huknął z blisko 70 metrów. Fantastyczna bramka Leonela Quinoneza Transfery. Neymar angażuje... 24 osoby. Gorący sierpień dla trzech klubów