Maurizio Sarri nie będzie mógł osobiście pokierować zespołem z powodu zapalenia płuc. W sobotę dojdzie więc do debiutu Juventusu prowadzonego przez Włocha, ale bez obecności głównego zainteresowanego. Po pełnej sukcesów erze Massimiliano Allegriego, w której klub z Turynu zdobył 12 trofeów we Włoszech, rozpoczyna się nowa historia. Kolejna obrona scudetto to plan minimum dla turyńczyków, których obsesją jest osiągnięcie sukcesu na większą skalę w Lidze Mistrzów. W pierwszym sezonie po ściągnięciu Cristiano Ronaldo zatrzymali się w ćwierćfinale. Dłużej w pucharach został Sarri, który późną wiosną poprowadził Chelsea FC do triumfu w Lidze Europy.
Rok temu Parma Calcio 1913 była beniaminkiem. Na przywitanie byłemu triumfatorowi Pucharu UEFA nie wyszedł Gianluigi Buffon. Włoch spędził poprzedni sezon poza ligą włoską w Paris Saint-Germain. Powrócił i celem jego pierwszej wyprawy z nowym-starym zespołem będzie Stadio Ennio Tardini. W tym miejscu dużo zaczęło się w karierze legendarnego bramkarza. W Parmie wchodził do seniorskiego futbolu, debiutował w elicie, stawiał pierwsze kroki w europejskich pucharach i dostał powołanie do reprezentacji Włoch. Zanim Juventus zapłacił za Buffona 52 miliony dolarów ten rozegrał 168 meczów dla Gialloblu. Teraz Gigi jest zmiennikiem Wojciecha Szczęsnego w bramce Juventusu.
Podróż Bianconerich do Parmy była dość krótka. Do pokonania mieli 240 kilometrów. Spotkają się z przeciwnikiem, który w przeszłości sprawiał im kłopot. Na przykład w poprzednim sezonie Parma strzeliła Juventusowi cztery gole. Przełożyło się to tylko i aż na jeden punkt, który beniaminek wywalczył w Turynie. Mecz w stolicy Piemontu był absurdalnym, ale pamiętnym widowiskiem, które zakończyło się remisem 3:3. Schowani długimi fragmentami w jedenastu na 30 metrach od własnej bramki goście posiadali piłkę tylko przez nieco ponad 30 procent czasu, co nie przeszkadzało kąsać defensywy Bianconerich. W niej zabrakło jednocześnie Wojciecha Szczęsnego, Giorgio Chielliniego, Leonardo Bonucciego, Joao Cancelo czy Alexa Sandro, a to miało przykre konsekwencje.
Mistrz Włoch to jednocześnie mistrz inauguracji. Spotkanie Juventusu tradycyjnie otwiera sezon we włoskiej elicie, a Stara Dama rozpoczęła od zwycięstwa siedem z ostatnich ośmiu rozgrywek. Rok temu miała problem z najgorszym w lidze Chievo Werona. Piłka trafiła do jej bramki po strzale Mariusza Stępińskiego, a faworyt objął prowadzenie 3:2 dopiero w końcówce. W sobotę Juventus zagra o pierwsze zwycięstwo w meczu o stawkę od 20 kwietnia. Cztery miesiące oczekiwania to w Turynie jak wieczność.
Czytaj także: Juventus gotowy do inauguracji. Takie gole padały w pierwszych meczach sezonu
Parma Calcio 1913 - Juventus / sob. 24.08.2019 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Parma: Sepe - Laurini, Bruno Alves, Gagliolo, Iacoponi - Hernani, Brugman, Barilla - Kulusevski, Inglese, Gervinho
Juventus: Szczęsny - Danilo, Bonucci, Chiellini, Alex Sandro - Khedira, Pjanić, Rabiot - Douglas Costa, Dybala, Ronaldo
Sędzia: Fabio Maresca
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski jeszcze lepszy niż w poprzednim sezonie? "Gnabry i Coman mogą mu w tym pomóc"