Debiutancki sezon w Serie A nie był zbyt udany dla Arkadiusza Recy. Polak wystąpił zaledwie w 5 spotkaniach Atalantay Bergamo, w których uzbierał w sumie skromne 140 minut. Teraz odbudować się spróbuje w SPAL, do którego trafił na roczne wypożyczenie.
Czytaj także: Bundesliga. "Sport Bild": Lewandowski stał się absolutnym liderem
SPAL o polskiego obrońcę zabiegało już zimą, wówczas jednak zgody na taki ruch nie udzielił trener Atalanty Gian Piero Gasperini. Włoch tłumaczył, że ma na Polaka plan. Jak pokazało jednak życie - z planu nic nie wyszło.
Od dłuższego czasu Reca zmaga się z krytyką związaną z tym, że więcej gra w reprezentacji Polski, niż w klubie. Wypożyczenie ma mu pomóc rozwiązać ten problem.
ZOBACZ WIDEO Czy Błaszczykowski zasługuje na powołanie? "Gdyby Brzęczek nie był selekcjonerem, to Kuba nie grałby w reprezentacji"
Czytaj także: Transfery. Media: Juventus i Milan chcą napastnika Arsenalu
W nowym klubie Reca powinien mieć znacznie większe szanse na grę, gdyż jego potencjalny rywal - Mohamed Fares zmaga się z poważną kontuzją, która prawdopodobnie wykluczy go z gry do końca roku. W ostatnim meczu ligowym, na lewym wahadle z konieczności grał Igor, czyli nominalny stoper.
W SPAL na co dzień występuję również dwójka innych Polaków - Thiago Cionek oraz Bartosz Salamon.
[i]
[/i]