W poniedziałkowym spotkaniu eliminacji Euro 2020 z Austrią (0:0) Jakub Błaszczykowski nabawił się urazu mięśnia przywodziciela uda i jego występ przeciwko Koronie jest wykluczony.
- Brak Kuby Błaszczykowskiego to dla nas duża strata. On stanowi o naszej sile ofensywnej i na pewno jest również kluczową postacią reprezentacji. Musiałem przez to zweryfikować trochę przygotowania do meczu - mówi trener Maciej Stolarczyk.
"Kuba" na pewno nie zagra też w kolejnym meczu ligowym z Wisłą Płock (22.09) oraz w spotkaniu Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard Szczeciński (25.09). Przy Reymonta 22 liczą na to, że 33-latek będzie mógł wystąpić w zaplanowanych na 29 września derbach Krakowa.
ZOBACZ WIDEO Transfery. Ronaldo komentuje sagę z Neymarem w roli głównej. "W Paryżu może poczuć lekki opór"
Czytaj również -> Ogromny pech Jakuba Błaszczykowskiego
- Walczymy z czasem. Kuba naderwał przywodziciel i jest w procesie rehabilitacji. Wierzę w to, że sztab medyczny sobie poradzi i Kuba szybko do nas wróci. To dla nas ważna postać. Zawodnik, który umiejętnościami wyrasta ponad naszą ligę. Mam nadzieję, że będzie do naszej dyspozycji na derby - mówi trener Białej Gwiazdy.
Wisła będzie musiała sobie radzić bez Błaszczykowskiego nie po raz pierwszy w tym sezonie. Z powodu urazu stopy doświadczony skrzydłowy nie wystąpił też w trzech pierwszych kolejkach.
Ze zgrupowań reprezentacji z urazami wrócili też Aleksander Buksa i Kamil Broda, ale za to do dyspozycji Stolarczyka jest już Vullnet Basha. Z powodu urazu kolana albański pomocnik pauzował cztery tygodnie i nie zagrał w czterech ostatnich spotkaniach.
- Vullnet jest zdrowy i od początku tego tygodnia trenuje z zespołem. Jedzie z nami do Kielc. Bardzo się cieszę, że wrócił do zdrowia i jest z nami. Jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu - zdradza trener Stolarczyk.
Czytaj również -> Paweł Kapusta: Czy Jerzy Brzęczek robi Kubie krzywdę?
Mecz 8. kolejki PKO Ekstraklasa Korona Kielce - Wisła Kraków zostanie rozegrany w sobotę o godz. 20:00.