Liga Mistrzów: udana inauguracja RB Lipsk w Lizbonie

PAP/EPA / ANTONIO COTRIM / Na zdjęciu: Luis Fernandes (z lewej) i Marcel Halstenberg (z prawej)
PAP/EPA / ANTONIO COTRIM / Na zdjęciu: Luis Fernandes (z lewej) i Marcel Halstenberg (z prawej)

Od zwycięstwa zmagania w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2019/2020 rozpoczął RB Lipsk. Niemiecka drużyna pokonała na wyjeździe portugalską Benficę Lizbona 2:1.

W tym artykule dowiesz się o:

Wtorkowa konfrontacja w Lizbonie zapowiadała się ciekawie i trudno było wskazać jej faworyta. Od początku rywalizacja była bardzo wyrównana, a obydwie ekipy miały w pierwszej połowie problem ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych.

Najlepszą okazję do strzelenia gola w I odsłonie starcia miał Raul de Tomas z Benfiki, który celnie główkował z bliskiej odległości. Jednak skuteczną interwencją popisał się Peter Gulacsi, który odbił piłkę do boku.

Po zmianie stron odważniej do ataku ruszyli przyjezdni, którzy trochę dłużej utrzymywali się przy piłce i lepiej operowali futbolówką. Zespół z Lipska dopiął swego w 69. minucie. Wówczas Yussuf Poulsen zagrał podanie na 15. metr do Timo Wernera, który płaskim uderzeniem pokonał Odisseasa Vlachodimosa.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Tak strzela Krzysztof Piątek! Przełamanie Polaka na wagę zwycięstwa AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Podopieczni Juliana Nagelsmanna nie zamierzali zwalniać tempa i dziesięć minut później podwyższyli swoje prowadzenie. Wtedy to dublet skompletował Werner, któremu piłkę jak na tacy wyłożył Marcel Sabitzer.

Gospodarze odpowiedzieli w 84. minucie za sprawą Harisa Seferovicia, który na wślizgu wykończył składną akcję swojej ekipy. Benfiki Lizbona już nie było stać na nic więcej i wyjazdowy triumf RB Lipsk (2:1) stał się faktem.

Liga Mistrzów, gr. G:

Benfica Lizbona - RB Lipsk 1:2 (0:0)
0:1 - Timo Werner 69'
0:2 - Timo Werner 79'
1:2 - Haris Seferović 84'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 RB Lipsk 6 3 2 1 10:8 11
2 Olympique Lyon 6 2 2 2 9:8 8
3 Benfica Lizbona 6 2 1 3 10:11 7
4 Zenit Sankt Petersburg 6 2 1 3 7:9 7

Czytaj też:
-> Liga Mistrzów. PSG - Real. Hit kolejki bez wielu gwiazd. Duży ból głowy Zinedine'a Zidane'a
-> Liga Mistrzów. Bayern - Crvena Zvezda. Niko Kovac: Jesteśmy bardzo zmotywowani

Komentarze (0)