La Liga. Gerard Pique krytykuje działaczy Barcelony. Prezydent niezadowolony z wypowiedzi stopera

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Gerard Pique
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Gerard Pique

Gerard Pique w ostrych słowach skomentował przygotowania do sezonu Barcelony. Słowa stopera Dumy Katalonii nie spodobały się prezydentowi Bartomeu. Obaj muszą wyjaśnić sobie pewne kwestie.

Wielkie napięcie w Barcelonie. Zaczęło się od Gerarda Pique, któremu nie spodobał się okres przygotowawczy. - On wcale nam nie pomógł w dobrym rozpoczęciu rozgrywek. Mieliśmy mnóstwo podróży i mało treningów - narzekał kilka dni temu. - Wielu z nas to zauważa i nie mamy jeszcze odpowiedniego rytmu - dodał stoper.

Przypomnijmy, Barca rozgrywała mecze sparingowe na... trzech kontynentach. Skutecznie promowała swoją markę i zgarnęła wielkie pieniądze. Problem w tym, że zakłóciło to przygotowania do rozgrywek. W lidze hiszpańskiej Blaugrana zajmuje dopiero czwarte miejsce. Barca zmaga się także z rekordową liczbą kontuzji (CZYTAJ WIĘCEJ), a największym pechowcem okazał się Lionel Messi, który w tym sezonie rozegrał tylko trzy spotkania.

Słowa Pique mocno nie spodobały się prezydentowi FC Barcelona. "Josep Bartomeu chce w cztery oczy porozmawiać z Pique na temat jego słów. Katalończyk zostanie wezwany na rozmowę " - tłumaczy "Catalunya Radio".

FC Barcelona przygotowuje się do kolejnego meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W środę drugiego października rywalem mistrzów Hiszpanii będzie Inter. W pierwszej kolejce Duma Katalonii bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Borussią Dortmund.

Zobacz także: Reprezentacja. Są powołania i niespodzianki!
Zobacz także: Marek Wawrzynowski: Ciężkie jest życie Krzysztofa Piątka (felieton)

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z golem i pudłem sezonu. Nerwowy mecz Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)