Keisuke Honda szuka zespołu na Twitterze. Zaoferował się legendarnym klubom

Getty Images / Takashi Aoyama / Keisuke Honda
Getty Images / Takashi Aoyama / Keisuke Honda

Słynny japoński piłkarz Keisuke Honda od lipca pozostaje bez klubu. Z tego względu o pomoc poprosił... Manchester United i AC Milan.

"Dajcie mi ofertę. Nie potrzebuję pieniędzy, ale potrzebuję grać ze świetnym zespołem i świetnymi kolegami" - napisał w zeszłym tygodniu Keisuke Honda, oznaczając oficjalne konto Manchester United. Po trzech dniach legendarny japoński piłkarz podjął kolejną próbę zainteresowania klubu, tym razem AC Milan.

"Zawsze chciałem wam pomóc! Zadzwońcie, jeśli mnie potrzebujecie!" - napisał 33-latek do włoskiego zespołu, w którym w latach 2014-2017 rozegrał 92 spotkania. W Mediolanie ofensywnie usposobiony Honda mógłby wspomagać m.in. Krzysztofa Piątka.

Na razie żaden z klubów nie odpowiedział na dość zaskakującą propozycję. Okazuje się, że 98-krotny reprezentant Japonii od lipca pozostaje bez klubu. W poprzednim sezonie grał w australijskim Melbourne Victory.

Honda jest jednym z najpopularniejszych piłkarzy z Azji. Przed grą w Milanie występował w holenderskim Venlo i rosyjskim CSKA Moskwa. Po nieudanej przygodzie w Mediolanie podpisał kontrakt z meksykańską Pachucą, w której wytrzymał tylko jeden sezon.

33-latek strzelał bramki na trzech mundialach - w 2010, 2014 i 2018 roku. Podczas zeszłorocznych mistrzostw świata w Rosji zagrał w 3 z 4 spotkań kadry. Zabrakło go w składzie tylko w ostatnim spotkaniu grupowym z Polską (0:1). Zdobył gola w meczu z Senegalem.

Czytaj teżDamien Perquis szuka pracy przez internet. Były reprezentant Polski napisał CV

Czytaj teżRekordowy wynik w piłce nożnej kobiet. Brazylijski klub Flamengo wygrał 56:0!

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Juventus wygrał, ale nie zachwycił. SPAL bez szans w Turynie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)