Liga Mistrzów. Niko Kovac doczekał się pochwał. "Może w końcu zostać szefem Bayernu"

PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Niko Kovac
PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Niko Kovac

Tak dobrej prasy trener Niko Kovac jeszcze nie miał. Niemieckie media chwalą Chorwata po wygranej Bayernu Monachium w Londynie z Tottenhamem 7:2. Z postawy szkoleniowca zadowoleni są także w klubie.

"Po trudnych występach w pierwszym sezonie, Niko Kovac może w końcu zostać szefem Bayern Monachium" - podkreśla dziennikarz sport1.de po imponującym spotkaniu mistrza Niemiec w Lidze Mistrzów. Redaktor naczelny serwisu, Florian Plettenberg, ujawnia, że na pomeczowym bankiecie Chorwat siedział między prezydentem Ulim Hoenessem i szefem generalnym Karlem-Heinzem Rummenigge. "Wszyscy trzej z ożywieniem rozmawiali ze sobą" - czytamy.

"Kovac na górze. Rzadko zdarzało się, zwłaszcza w pierwszym sezonie, że był odpowiednio traktowany. Trener robi też wiele, aby w końcu zostać postrzegany jako silny człowiek w bawarskim kosmosie" - czytamy.

Dziennikarz podkreśla, że Kovac wraz z Hasanem Salihamidziciem dokonali odpowiednich transferów w lecie. Szkoleniowiec potrafi wdrożyć do gry nowych zawodników, znalazł odpowiednie miejsce w składzie dla Serge'a Gnabry'ego, Kingsleya Comana, Philippe Coutinho oraz Joshuy Kimmicha i nie boi się sadzać legendy Thomasa Muellera na ławce. Sam niemiecki piłkarz rozumie tę decyzję.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Reprezentacja Polski nie ma perspektyw? "Cały czas wozimy się na plecach Roberta Lewandowskiego"

Zawodnicy podążają za trenerem, ufają mu i chwalą w mediach współpracę. Publicznie Kovaca wspierają także szefowie, na czele z Rummenigge, który podobno nie był w pełni zadowolony z zatrudnienia Chorwata.

Nie brakuje jednak zarzutów, których wyeliminowanie może pomóc Bayernowi w wymarzonym sukcesie w Lidze Mistrzów. "Mecze są wygrywane, ale zespół rzadko przekonuje przez 90 minut. Defensywa jest wciąż chwiejna" - czytamy.

Czytaj teżLiga Mistrzów. Wielki wyczyn Gnabry'ego. Dołączył do elitarnego grona. Jest w nim Lewandowski

Czytaj teżLiga Mistrzów. Philippe Coutinho odżył w Bayernie Monachium. Ma zostać wykupiony

Komentarze (0)