"Jovic w Realu jak w błędnym kole" - komentują redaktorzy sport1.de, opisując, że po wartym 60 mln euro transferze z Eintrachtu Frankfurt do Realu Madryt Luka Jović ma problem ze złapaniem wspólnego języka z nowymi kolegami. To skutkuje kiepską dyspozycją.
- Myślę, że każdy ma jakiś talent. Ja mam dar strzelania bramek - mówił po przenosinach do ekipy Królewskich serbski napastnik. "Póki co nie udowodnił tego daru" - piszą niemieccy dziennikarze, nazywając sytuację wprost: ten transfer Realowi nie wyszedł.
W tym sezonie Luka Jović nie strzelił jeszcze ani jednej bramki. Miał do tego siedem okazji (sześć meczów w Primera Division, jeden w Lidze Mistrzów), z tym, że - co warte podkreślenia - tylko w jednym spotkaniu Realu spędził na boisku pełne 90 minut. W większości pozostałych notował tylko epizody.
"Zinedine Zidane woli stawiać na Viniciusa Juniora" - zaznaczają redaktorzy sport1.de, zwracając uwagę na fakt, że Jović we wtorkowym meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów z Club Brugge (2:2) ani na sekundę nie wybiegł na murawę.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Radosław Majecki z powołaniem do reprezentacji. "Jego kariera jest budowana na przykładzie Fabiańskiego"
Jović nie przypomina piłkarza, który zachwycał w Eintrachcie Frankfurt. W ubiegłym sezonie był wyróżniającą się postacią drużyny, w Bundeslidze strzelając 17, a w Lidze Europy 10 bramek. W Realu nadal czeka na debiutanckie trafienie.
Serbowi nie pomaga też preferowana przez Zinedine'a Zidane'a taktyka. Francuski menedżer rzadko stosuje ustawienie 4-4-2, a właśnie w takiej konfiguracji, z dwoma napastnikami, Jović w ubiegłym sezonie robił show w Eintrachcie.
Co dalej z serbskim napastnikiem? "Jeśli nic się nie zmieni, zaufanie Zidane'a do jego osoby będzie coraz słabsze, a Jović będzie dostawał coraz mniej czasu. W dłuższej perspektywie trudno będzie mu o grę. Błędne koło" - podkreślają dziennikarze sport1.de, sugerując, że Jovic powinien przemyśleć transfer do innego klubu.
Zobacz też:
Liga Mistrzów. Real Madryt - Club Brugge. Dennis wyjaśnił, dlaczego naśladował Ronaldo
Liga Mistrzów. Real Madryt - Club Brugge. Hiszpańskie media biją na alarm