W ostatniej kolejce KGHM Zagłębie Lubin pokonało ŁKS Łódź 3:1. - Z mojej perspektywy ostatni mecz wyglądał bardzo pozytywnie. Osiągnęliśmy dobry wynik dla drużyny, co wpływa też na atmosferę na treningach. Teraz przygotowujemy się do kolejnego spotkania - powiedział Martin Sevela, trener zespołu z Lubina.
W ostatniej kolejce Przedwcześnie boisko opuścił Sasa Balić. Wszystko wskazuje na to, że będzie mógł on wystąpić w najbliższym meczu lubinian. - Sasa Balić miał już treningi z drużyną i jest gotowy do gry w Gdańsku. Dla nas to bardzo ważne, że jest zdrowy i że może być w składzie - przekazał trener podczas rozmowy z Zagłębie Channel.
Haraslin mecz z Zagłębiem traktuje jako najtrudniejszy. Zobacz więcej!
Słowacki szkoleniowiec Zagłębia z dużym respektem podchodzi do najbliższego meczu z Lechią Gdańsk, jednak nie wyróżnia szczególnie jednego zawodnika rywali. - Trzeba zwrócić uwagę na całą Lechię Gdańsk. Zajęła w ubiegłym sezonie trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie i to bardzo interesująca drużyna. Oni grają krótkimi podaniami, mają szybkich zawodników jak Haraslin, Peszko czy Sobiech. Do tego Łukasik i Kubicki mają dużą jakość w środku pola. Musimy uważać na całą Lechię Gdańsk - przestrzegł Martin Sevela.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Problemy Brzęczka z piłkarzami reprezentacji. "Wygląda na to, że konflikty są głębokie"
Lechia Gdańsk wygrała pięć ostatnich spotkań, jednak również KGHM Zagłębie zdaje się być w dużo lepszej formie niż na początku sezonu. - Jedziemy z jak najbardziej pozytywnym nastawieniem. Chcemy osiągnąć w Gdańsku dobry wynik dla klubu - podkreślił Sevela.
Problemy obrony Lechii Gdańsk. Zobacz więcej!
Słowak w dobrym stylu rozpoczął pracę w Polsce. Nasza liga przypadła mu do gustu. - PKO Ekstraklasa zaskoczyła mnie pozytywnie. Każdy mecz jest w telewizji, czego nie ma na Słowacji. Do tego w Polsce jest system VAR, który jest dużą pomocą dla sędziów. Ja jestem zadowolony z tego, że jestem trenerem Zagłębia Lubin - podsumował trener.