Kością niezgody pomiędzy sztabami medycznym reprezentacji Francji i Bayern Monachium był stan zdrowia Lucasa Hernandeza. Lekarze mistrzów Niemiec nie chcieli puścić piłkarza na zgrupowanie narodowej kadry, tłumacząc, że nie zezwala na to jego stan zdrowia. Innego zdania byli medycy we Francji, którzy sami chcieli przebadać 23-letniego obrońcę.
Ostatecznie to Francuzi postawili na swoim. Hernandez pojechał na zgrupowanie i tam przeszedł dokładne badanie. Jak informuje niemiecki "Sky Sport", sztab medyczny reprezentacji Francji zdecydował, że defensor pozostanie wraz z drużyną. Jego stan zdrowia jest coraz lepszy i nie jest nawet wykluczone, że zagra w jednym z meczów reprezentacji.
Spór pomiędzy Francuzami i Bayernem Monachium nabrał na silę. Sztab medyczny francuskiej kadry podważył w całości diagnozę lekarza Bayernu, Hansa-Wilhelma Muellera-Wohlfahrta. Ten zapewniał, że Hernandez musi odpocząć co najmniej kilka dni od treningów. Tymczasem Hernandez we wtorek ma wziąć udział w zajęciach reprezentacji Francji pod okiem Didiera Deschampsa.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Bayern - Hoffenheim: niespodzianka w Monachium! Gol Lewandowskiego nie pomógł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
W poniedziałek szef rady nadzorczej Bayernu, Karl-Heinz Rummenigge, wyraził niezadowolenie z zachowania Francuzów. W monachijskim klubie obawiają się o stan zdrowia 23-latka, który jak poinformował sztab medyczny Bayernu, ma reakcję stresową w kolanie. - Jestem odpowiedzialny za zdrowie Lucasa Hernandeza i mówię, że on nie może grać, dlatego jego oddelegowanie nie ma sensu - powiedział Mueller-Wohlfahrt.
Głos w sprawie zabrał też inny piłkarz Bayernu, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Francji, Benjamin Pavard. - Jeśli Lucas jest tutaj, to znaczy, że jest w formie. Myślę, że Bayern nie chciał ryzykować. Lucas mówił mi, że wszystko jest w porządku z nim. To, co dzieje się między Bayernem i drużyną narodową, nie jest moim problemem - przekazał na konferencji prasowej.
11 października Francuzi zagrają na wyjeździe z Islandią, natomiast trzy dni później "Trójkolorowi" zmierzą się z reprezentacją Turcji.
Zobacz także:
Eliminacje Euro 2020. Robert Lewandowski - supersnajper bez szans
Eliminacje Euro 2020. Zbigniew Boniek o zwolnieniu Jerzego Brzęczka. "Kogo byście chcieli? Copperfielda?"