Drużyna ze Szczecina spędziła przerwę reprezentacyjną na szczycie tabeli PKO Ekstraklasy. Pogoń pozostała liderem mimo porażki 1:2 z Rakowem Częstochowa. Szansę na jej wyprzedzenie miało kilka klubów, nie wykorzystał jej żaden z nich. Za plecami zespołu prowadzonego przez Kostę Runjaicia powstał natomiast tłok. Dziewiąta Legia Warszawa traci do niego tylko cztery punkty.
- Nie narzekamy na zły humor. W przerwie reprezentacyjnej korzystaliśmy ze słońca świecącego od rana do wieczora na Sardynii. Wylot na sparing z Cagliari Calcio nie przysłużył się nam bezpośrednio w przygotowaniach do meczu z Zagłębiem, ale zdobywamy doświadczenia, mieliśmy okazję do zintegrowania się. Byli z nami kontuzjowani Nunes, Drygas i Malec, oddychali atmosferą zespołu - mówi Kosta Runjaić, trener Pogoni.
Czytaj także: Nenad Bjelica o zwolnieniu z Lecha Poznań. "To nie była decyzja Piotra Rutkowskiego"
Przed liderem mecz z KGHM Zagłębiem. Starcie w Lubinie otworzy 12. kolejkę PKO Ekstraklasy. Pogoń ma dobry bilans trzy zwycięstwa i dwa remisy w spotkaniach wyjazdowych. Zdobyła w nich 11 punktów. Tyle samo wywalczył wyłącznie Lech Poznań, ale w jednym pojedynku więcej. - Pozytywnie wypadamy na wyjazdach, notujemy dobre wyniki i jeżeli porównać je z tymi w meczach w Szczecinie, można powiedzieć, że nie jest dla nas żadną niedogodnością granie na wyjeździe - mówi Runjaić.
ZOBACZ WIDEO: Sebastian Szymański wygranym zgrupowania. "Rozwiązał największy problem"
KGHM Zagłębie jest niepokonane o 13 września. Przez ponad miesiąc Miedziowi odnieśli cztery zwycięstwa i stworzyli kapitalne widowisko w derbach ze Śląskiem Wrocław zakończone remisem 4:4. Podopieczni Martina Seveli postarają się przeskoczyć do górnej połowy tabeli dzięki trzem punktom zdobytym w piątek.
- Ostatni mecz wygrali 2:1 z Lechią i grali świetnie. Zagłębie pokazuje swoją moc, jest ciekawą mieszanką indywidualności. Drużyna nie zmieniła się mocno w porównaniu z poprzednim sezonem, co ma dobry wpływ na jakość jej gry - komplementuje.
Jednym z lubinian, o których wypowiada się w superlatywach Niemiec, jest Filip Starzyński. Urodzony w Szczecinie zawodnik grał na początku swojej kariery w miejscowym Salosie, a także w Wichrze Przelewice. - Byłby wzmocnieniem każdego klubu w lidze. Potrafi zaskoczyć, kiedy zostawi się go bez opieki. Ma dobrą lewą nogę, jest nastawiony na ofensywę - opowiada Runjaić.
- Dobrze wyglądają też skrzydłowi Zagłębia w sytuacjach jeden na jednego. W obronie wyróżnia się Guldan. Slisz biega po 12 kilometrów w każdym meczu. Młody napastnik też ma już dużo jakości [Patryk Szysz - dop. red]. Zagłębie jest w wysokiej formie i zdobywa najwięcej bramek w lidze. 13 z 21 goli strzeliło u siebie. To dużo mówi o naszym przeciwniku - podsumowuje szkoleniowiec Pogoni.
Czytaj także: Raków Częstochowa lepszy od lidera
Początek meczu Zagłębia z Pogonią w piątek o godzinie 18.