[tag=559]
Górnik Zabrze[/tag] zremisował 1:1 z ŁKS-em Łódź (TUTAJ czytaj relację z tego meczu >>). Prawie 13 tysięcy kibiców, którzy w tę słoneczną niedzielę odwiedzili obiekt w Zabrzu obejrzało bramkę, której nie powstydziłyby się najlepsze ligi Europy.
W 50. minucie Dani Ramirez otrzymał krótkie podanie z rzutu rożnego, wpadł w pole karne i z około 14 metrów uderzył. Uderzył tak dokładnie i z taką rotacją, że Martin Chudy - bramkarz Górnika - mógł tylko bezradnie patrzeć, jak piłka wpada w okienko bramki.
Zobacz tę bramkę:
Bramka Daniego Ramireza ozdobą meczu #GÓRŁKS W Zabrzu w niedzielę trafiali Hiszpanie https://t.co/kT3Feuncl5 #Ekstraklasa https://t.co/AnMi1pPyym
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 20, 2019
Co ciekawe, w Zabrzu strzelali Hiszpanie. Bo po powyższej bramce Ramireza, wyrównanie Górnikowi zapewnił Igor Angulo. - Jestem szczęśliwy, że udało się dzięki mojej bramce uratować chociaż jeden punkt w meczu z beniaminkiem - mówił potem napastnik zabrzan.
ZOBACZ WIDEO: Dużo pracy przed Jerzym Brzęczkiem. "Budowanie relacji jest szalenie ważne"
Remis w Zabrzu spowodował, że Górnik nadal zajmuje 11. miejsce w tabeli, a ŁKS co prawda wyskoczył z ostatniej pozycji, ale ciągle jest w ciężkiej sytuacji (TUTAJ znajdziesz aktualną tabelę PKO Ekstraklasy >>).