W turnieju drużyn składających się z osób niewidomych oraz słabowidzących wzięło udział szesnaście zespołów z całego świata. Śląsk otrzymał zaproszenie jako zdobywca Pucharu Polski.
Wrocławianie zaczęli udział w mistrzostwach od rozgromienia bułgarskiego Atleta 6:0. W drugim meczu grupowym zremisowali 0:0 z rosyjską drużyną Awangard Mitiszi.
W półfinale również padł bezbramkowy remis i do wyłonienia finalisty potrzebna była seria rzutów karnych. Jej bohaterem okazał się wspomniany Radosław Majdan. Były reprezentant Polski, który zgodnie z przepisami Blind Footballu jako jedyny może być osobą widzącą, obronił jedno z uderzeń rywali i dał Śląskowi awans.
Finał nasi reprezentanci rozstrzygnęli już w regulaminowym czasie gry. Zespół z Kiszyniowa pokonali 3:1 i zostali mistrzami świata.
Ostatni gwizdek, wygrywamy w finale 3-1 !!!
— Śląsk Wrocław Blind Football (@SlaskWroclawBF) October 27, 2019
Mamy to!!! pic.twitter.com/Q9p8cxKdPr
Sukcesu pogratulował im m.in. prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. "Wielkie gratulacje dla całego Zespołu" - napisał na Facebooku. "Spotykamy się za kilka dni we Wrocławiu, by świętować Wasz wielki sukces. Wrocław jest z Was dumny! Hej Śląsk!" - dodał.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa: Wisła Płock wygrała i jest liderem
Championship: Zobacz piękną akcję Kamila Grosickiego
ZOBACZ WIDEO: The Championship. Remis w meczu na szczycie. Grał Mateusz Klich [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]