Bundesliga. Kanonada w M'gladbach. Borussia obroniła pozycję lidera

PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: piłkarze Borussii M'gladbach
PAP/EPA / SASCHA STEINBACH / Na zdjęciu: piłkarze Borussii M'gladbach

Borussia M'gladbach pokonała Eintracht Frankfurt 4:2 i obroniła pozycję lidera Bundesligi. Niepodziewanym remisem (0:0) zakończyło się starcie pomiędzy VfL Wolfsburg i FC Augsburg.

Borussia M'gladbach już do przerwy prowadziła z Eintrachtem Frankfurt 2:0. W 28. minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Marcus Thuram, który wykorzystał precyzyjne dogranie Breela Embolo. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy gola zdobył Oscar Wendt.

Po wznowieniu gry Eintracht rzucił się do odrabiania strat. W 59. minucie gola zdobył Danny da Costa. Miejscowi zdawali sobie sprawę z tego, że rozpędzony rywal może wyrównać i sami zadali cios za sprawą Nico Elvedi. Sytuacja powtórzyła się w końcówce. Najpierw dla Eintrachtu trafił Martin Hinteregger, a następnie gola dla Borussi zdobył Denis Zakaria.

Niespodzianką zakończył się mecz w Wolfsburgu. Miejscowe Wilki miały szansę na to, by awansować na pozycję lidera Bundesligi, ale niezbędne było do tego zwycięstwo nad FC Augsburg i jednoczesna strata punktów przez Borussię M'gladbach. Obu warunków nie udało się zrealizować.

ZOBACZ WIDEO Serie A. Piękne gole w debiucie Thiago Motty. Genoa CFC lepsza od Brescii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Wilki miały kilka szans do tego, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Najlepszą zmarnowali w 84. minucie. Joao Victor trafił nawet do siatki i krótko cieszył się z gola, ale sędzia po analizie systemu VAR bramki nie uznał z powodu spalonego. Tym samym mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Wyniki:

VfL Wolfsburg - FC Augsburg 0:0

Borussia M'gladbach - Eintracht Frankfurt 4:2 (2:0)
1:0 - Marcus Thuram 28'
2:0 - Oscar Wendt 45+2'
2:1 - Danny Da Costa 59'
3:1 - Nico Elvedi 75'
3:2 - Martin Hinteregger 79'
4:2 - Denis Zakaria 85'
[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz także:
Serie A: SPAL - Napoli. Arkadiusz Milik rozpędza się. Gol Polaka i remis Azzurrich
Dania: dwa gole i czerwona kartka Kamila Wilczka

Komentarze (0)