Na początku sezonu Edinson Cavani był podstawowym napastnikiem Paris Saint-Germain. Pod koniec sierpnia doznał jednak kontuzji biodra, która wykluczyła go z gry w siedmiu spotkaniach. Urugwajczyk nie potrafił wrócić do formy, a szkoleniowiec Thomas Tuchel nie mógł go brać pod uwagę przy ustalaniu składu na kolejne mecze.
Od momentu kontuzji Cavani zagrał w jednym meczu. Wystąpił przez 19 minut w wygranym 4:0 starciu z Olympique Marsylia. To nie spełnia oczekiwań urugwajskiego piłkarza, który liczy na to, że szybko odzyska miejsce w podstawowym składzie. - Musi walczyć, aby odnaleźć rytm - powiedział Tuchel, którego cytuje "Daily Mail".
- Cavani przez wiele tygodni był kontuzjowany. On chce nam pomagać, ale musimy zobaczyć, jak gra. To absolutnie normalne, że musi wywalczyć miejsce w składzie. Muszę przecież myśleć o zespole - dodał niemiecki szkoleniowiec mistrzów Francji na konferencji prasowej przed piątkowym meczem z Dijon FCO (początek o 20:45).
Zobacz wideo: kosmiczna passa Lewandowskiego
- Teraz jego rola się zmieniła. To trudny moment dla niego, gdy drużyna lepiej grała, gdy jego nie było w składzie. On jest profesjonalistą i trenuje z wysoką jakością - powiedział Tuchel. Cavani w tym sezonie rozegrał pięć meczów, w których dwukrotnie pokonywał bramkarzy rywali.
Paris Saint-Germain po jedenastu kolejkach ma na swoim koncie 27 punktów i o osiem "oczek" wyprzedza drugie w tabeli FC Nantes. Cavani zawodnikiem PSG jest od 2013 roku. W 284 meczach zdobył dla tego klubu 195 bramek.
Zobacz także:
Złoty But: Robert Lewandowski ma poważnego konkurenta
Serie A: AC Milan - SPAL. Piątek najgorszy w meczu Polaków. Cionek i Reca też bez szału
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)