Dotychczas wydawało się, że wkrótce menedżerskie stery w Bayernie Monachium przejmie Arsene Wenger. Francuski szkoleniowiec zaproponował mistrzowi Niemiec swoje usługi, ale bawarski klub nie był nimi zainteresowany. Temat upadł (więcej TUTAJ).
Teraz wiele wskazuje na to, że Bayern Monachium wcale nie musi ściągnąć trenera z zewnątrz. Otóż w oczach szefostwa Bawarczyków bardzo dobrze wypada tymczasowy szkoleniowiec - Hansi Flick, pod którego wodzą Bayern wygrał w Lidze Mistrzów z Olympiakos Pireus (2:0).
Decydujące dla jego losów będzie najbliższe spotkanie Bundesligi z Borussią Dortmund (sobota, 18:30). Jeżeli w hicie ligi mistrzowie Niemiec zagrają dobry mecz odniosą zadowalający wynik, Flick załatwi sobie pracę w roli pierwszego trenera Bayernu do końca sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski i Jose Mourinho w jednym klubie? "Potrafi budować relacje z zawodnikami"
Jeżeli z kolei przeciwko BVB bawarskiej ekipie powinie się noga, szefostwo Bayernu rozważy alternatywne opcje. Problem w tym, że na rynku nie widzi odpowiednich kandydatów na to stanowisko.
Zobacz też: Bundesliga. "Najlepsza dziewiątka świata". Imponująca grafika z Robertem Lewandowskim
Co do Flicka. Sport1.de opisuje, że wprowadził bardzo dobry nastrój w drużynie. Poza tym sami piłkarze zachwalają jego metody treningowe oraz przemowy. "Wielu zawodników Bayernu, w tym czołowi piłkarze, chciałoby, by Flick pozostał za sterami na dłużej" - donoszą niemieccy dziennikarze.
"Szefostwo Bayernu dostrzegło, jak Flick buduje relacje z graczami. Po porażce 1:2 z Hoffenheim pocieszał Javiego Marineza" - czytamy w sport1.de. Słowem: Flick ma spore szanse, by nadal prowadzić Bayern. Przynajmniej do końca tego sezonu.
Co dalej? Z informacji sport1.de wynika, że latem 2020 roku Bawarczycy skoncentrują się na pozyskaniu Erika ten Haga, aktualnie trenera Ajaksu Amsterdam. "To idealny kandydat. Jego wielkim fanem jest dyrektor generalny Karl-Heinz Rummenigge, który wraz z dyrektorem sportowym Hasanem Salihamidziciem odgrywa kluczową rolę w poszukiwaniu trenera" - komentują niemieccy żurnaliści.