Remis-porażka-remis-porażka - tak wyglądały ostatnie mecze ekipy z Leverkusen. Efekt? Wylot z pierwszej ósemki tabeli. Obraz ten przypudrowały nieco dobre mecze w Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów, ale na krajowym podwórku zaczęło się robić nieciekawie.
Zobacz też: Robert Enke. Bundesliga pamięta o tragicznie zmarłym bramkarzu. Śmierć, która zmieniła piłkę nożną
Wilki również miały chrapkę na trzy punkty, zwłaszcza że jeszcze kilka tygodni temu były wiceliderem Bundesligi. Później jednak przyszedł zimny prysznic w postaci dwóch remisów, a później porażki z Borussią Dortmund. W niedzielne popołudnie Wolfsburg pragnął więc powrócić na zwycięski szlak.
To się jednak nie udało. W 26. minucie Karim Bellarabi podbiegł z piłką na prawą stronę, a następnie zbiegł do środka i mając na plecach trzech obrońców zdołał strzałem z ostrego kąta pokonać Pavao Pervana. Gospodarze próbowali doprowadzić do remisu, ale w doliczonym czasie gry piłkarze z Leverkusen zadali jeszcze jeden cios. Kevin Volland wypuścił podaniem Paulinho, a ten wykorzystał sytuację sam na sam.
Zobacz też: Bayern Monachium - Borussia Dortmund. Co za przyjęcie Roberta Lewandowskiego (wideo)
Bayer wskoczył na ósme miejsce w tabeli, a Wolfsburg spadł na dziesiątą pozycję. A w meczu zamykającym 11. kolejkę Bundesligi SC Freiburg podejmie Eintracht Frankfurt. Początek o godzinie 18:00.
VfL Wolfsburg - Bayer 04 Leverkusen 0:2 (0:1)
0:1 - Karim Bellarabi 26'
0:2 - Paulinho 90+6'
[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel i jego "Brudna robota". "Powiedziałem im, że tego nie zrobię"