[tag=2490]
Cristiano Ronaldo[/tag] znowu jest na ustach całego świata. Portugalczyk jednak nie zapracował na to świetnym występem przeciwko Milanowi. Wszyscy komentują jego zachowanie z 55. minuty, gdy Maurizio Sarri ściągnął go z boiska i wpuścił Paulo Dybalę.
Serie A. Juventus Turyn - AC Milan. Wojciech Szczęsny broni Cristiano Ronaldo. "Zachowałbym się tak samo" >>
"CR7" nie cierpi, gdy jest zmieniany i tak też było tym razem. Gwiazdor Juventusu Turyn opuszczał murawę ze wściekłością wymalowaną na twarzy. Potem od razu udał się do szatni, a po drodze jeszcze marudził pod nosem. Nie wiadomo, czy był zdenerwowany na siebie, czy na trenera. Sarri jednak wziął go w obronę na konferencji prasowej.
- Musimy podziękować Ronaldo, bo poświęcił się, by być z nami w trudnej dla siebie sytuacji. Zrobił wszystko, co możliwe, aby zagrać, ale widziałem, że nie było dobrze i uznałem, że najlepiej będzie go zmienić. To naturalne, że zawodnik jest zirytowany, schodząc z boiska, gdy tak ciężko pracował, by zagrać - komentuje szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO Peter Schmeichel: Mój syn chciał dostać się do płonącego helikoptera. Tego się nie robi
Włoski trener dodał, że już przed meczem podjął decyzję, że Ronaldo nie zagra całego spotkania. Portugalczyk od dłuższego czasu ma problemy ze zdrowiem. Kilka dni temu także nie dotrwał do końca meczu z Lokomotiwem Moskwa w Lidze Mistrzów. Co się dzieje z "CR7"?
- Od miesiąca ma mały problem z kolanem. Na treningu narzekał, że boli go więzadło boczne. Z powodu treningów i meczów z dużą intensywnością prowadzi to do zachwiania równowagi oraz uszkodzenia mięśni łydek i ud. Ma to wpływ na jego występy, przez co obecnie nie jest w najlepszej formie. Jako trener jednak bardziej bym się martwił, gdyby nie był zirytowany z powodu zmiany - tłumaczy.
Serie A. Wojciech Szczęsny bohaterem, Krzysztof Piątek rozczarowaniem. Oceny po meczu Juventus Turyn - AC Milan >>
Na razie Ronaldo nie ma czasu na odpoczynek i wyleczenie urazu. Przed nim bardzo ważne zgrupowanie reprezentacji Portugalii. Jego drużyna narodowa w meczach z Litwą i Luksemburgiem będzie walczyć o awans na Euro 2020.