Manchester United jest zdeterminowany, żeby przeznaczyć blisko 200 mln funtów na podwójny transfer podczas styczniowego okna transferowego. Na liście życzeń menedżera Ole Gunnara Solskjaera znajdują się: Jadon Sancho i Erling Haaland - czytamy w "Daily Mirror".
Gazeta dowiedziała się, że uprzedzenie konkurencji i sprowadzenie duetu 19-latków na Old Trafford ma zostać potraktowane priorytetowo przez działaczy Czerwonych Diabłów.
"Sancho z Borussii Dortmund obecnie wyceniany jest na sumę 100 mln funtów, a Haaland z Red Bull Salzburg na kwotę 85 mln funtów. W przypadku finalizacji transferu Norwega w styczniu, zawodnik dokończyłby jednak sezon w lidze austriackiej na zasadzie wypożyczenia" - pisze "Daily Mirror".
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020. Izrael - Polska. Klich niezadowolony ze swojej postawy w kadrze. "Mogę dawać zdecydowanie więcej"
2-krotny reprezentant Norwegii swoimi świetnym występami w tegorocznej Lidze Mistrzów (więcej TUTAJ) zainteresował sobą największe kluby w Europie, m.in. Manchester City, Liverpool, Real Madryt, Barcelonę i Bayern Monachium.
Sancho z kolei został publicznie skrytykowany przez sztab szkoleniowy BVB za swoje podejście do obowiązków. Klub nawet ukarał Anglika grzywną w wysokości 100 tys. euro za dwukrotne spóźnienie się na treningi (więcej TUTAJ).