19-letni skrzydłowy budzi podziw u Franka Lamparda i menedżer "The Blues" uważa, że właśnie on może być godnym następcą sprzedanego latem do Realu Madryt Edena Hazarda.
Czy te oczekiwania są uzasadnione? Wydaje się, że jak najbardziej tak. Jadon Sancho ma bowiem fantastyczne liczby. W 24 spotkaniach wszystkich rozgrywek obecnego sezonu młody pomocnik strzelił dla Borussii Dortmund 12 bramek i dołożył do nich 13 asyst.
->Premier League: Manchester City - Leicester City. Mistrz Anglii bezdyskusyjnie lepszy w hicie
"The Sun" podaje, że suma odstępnego za 19-latka wyniesie 120 mln funtów (jego umowa z obecnym pracodawcą obowiązuje do połowy 2022 roku) i Chelsea jest gotowa tyle zapłacić, dzięki czemu wygrałaby wyścig o piłkarza z Manchesterem United oraz Liverpoolem.
Duże zakupy "The Blues" na pewno będą mieć miejsce, bo angielskie media już wcześniej podawały, że w styczniu Frank Lampard dostanie od Romana Abramowicza co najmniej 150 mln funtów na wzmocnienia. To efekt odwieszenia zakazu transferowego, przez który londyński klub nie mógł sprowadzać nowych graczy latem.
->W lutym derby Poznania między Lechem a Wartą, na razie tylko sparingowe
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wykop bramkarza i... katastrofa! Co on narobił? (wideo)