Walijczyk Gareth Bale to postać, która wzbudza ogromne kontrowersje. Skrzydłowy stał się zakładnikiem ceny, jaką zapłacił za niego Real Madryt w 2013 roku.
Hiszpanie wydali na niego aż 101 mln euro, które na trzy lata uczyniły go trzecim najdroższym piłkarzem świata.
Zobacz także: Bundesliga. W Bayernie o Niko Kovacu już nie pamiętają. Rummenigge skrytykowany za wystąpienie
Oprócz słabej gry, zmorą Bale'a są kontuzje. Przez dwanaście lat kariery, piłkarz z powodu urazów pauzował 49 razy, co w przeliczeniu daje średnio cztery kontuzje na sezon.
Walijczyk co rusz jest krytykowany za swoją grę i postawę przez kibiców oraz dziennikarzy. Bale w tym sezonie zdobył zaledwie dwie bramki. "Marca" w ostatnich dniach w ostrych słowach wypowiedziała się na temat piłkarza Realu.
"Nie jest ani liderem, ani jokerem tego zespołu. Statystyki mówią o nim wszystko. Nie stanowi żadnego zagrożenia. Strzelił tylko dwie bramki w tym sezonie. To fatalny wynik. Real ma problemy ze strzelaniem goli. Bale ma tę umiejętność, ale w ogóle tego w tym sezonie nie pokazuje" - twierdzi dziennik.
Zobacz także: PKO Ekstraklasa. Dariusz Dziekanowski znów uderza w Legię. "Powinna wyraźnie dominować. Tak nie jest"
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"