"W związku z kontuzją odniesioną podczas niedzielnego meczu z Chelsea, możemy potwierdzić, że Calum zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Calum przeszedł udaną operacją w Londynie w czwartek rano" - możemy przeczytać w komunikacie wydanym przez Arsenal.
Najgorszą informacją dla fanów "Kanonierów" jest jednak prognozowany czas nieobecności defensora. Zgodnie z informacją podaną przez klubowych lekarzy, w tym sezonie nie będą oni już mieć szansy oglądać Anglika na murawie.
Czytaj także: Transfery. Pierre-Emerick Aubemayang zaprzecza pogłoskom. "Jestem w 100 procentach w Arsenalu"
"Przewiduje się, że rehabilitacja potrwa od sześciu do dziewięciu miesięcy. Wszyscy w klubie będą wspierać Caluma, aby zapewnić mu jak najszybszy powrót na boisko".
Chambers był w tym sezonie bardzo istotnym ogniwem zespołu. Wystąpił w 18 meczach, w których strzelił 1 bramkę oraz zanotował 4 asysty. Niewykluczone, że jego nieobecność sprawi, że Arsenal intensywniej będzie rozglądał się za nowym defensorem podczas zimowego okienka transferowego.
Czytaj także: Premier League. Arteta tchnął nowego ducha w Arsenal. "Widziałem uśmiech Oezila po raz pierwszy od 18 miesięcy"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz-gapa! Stał jak wryty, a rywal sprytnie go załatwił
Czy Arsenal powinien zimą sprowadzić nowego obrońcę w miejsce Chambersa? 
