Siedem lat czekali kibice AC Milan na powrót do klubu Zlatana Ibrahimovicia, który choć spędził w nim tylko dwa lata, to dla wielu stał się idolem. Jego przylot do Mediolanu wywołał prawdziwą furorę.
Na poniedziałkowym spotkaniu z Sampdorią Genua na San Siro ma pojawić się 60 tysięcy kibiców.
Zobacz także: Serie A. Zbigniew Boniek komentuje transfer Zlatana Ibrahimovicia. "To bardzo odważny ruch Milanu"
Wszystko wskazuje na to, że fani zobaczą Szweda już od 1. minuty. Co prawda były wątpliwości, czy jest gotowy do gry pod względem fizycznym, ale włoskie media donoszą, że trener Stefano Pioli desygnuje go do pierwszej "11".
Szkoleniowiec ma zdecydować się na ustawienie 4-3-3, co oznacza jednocześnie brak miejsca w wyjściowym składzie dla Krzysztofa Piątka i Rafaela Leao. Szwedowi w ataku mają pomóc Suso i Hakan Calhanoglu.
Warto odnotować, że w piątek w swoim ośrodku treningowym AC Milan rozegrał towarzyskie spotkanie z zespołem z 5 ligi - Rhodense. Rossoneri wygrali 9:0. Trener Pioli postawił na swoich czołowych graczy, a w podstawowej jedenastce pojawił się Ibrahimović. Szwed w ustawieniu 4-3-3 zagrał na szpicy - zdobył gola i zaliczył asystę. Piątek po przerwie zanotował dwa trafienia.
AC Milan - Sampdoria Genua / poniedziałek, 15:00
[b]Zobacz także: Transfery. PKO Ekstraklasa. Nie będzie spektakularnego powrotu. Legia nie chce Carlitosa
[/b]
ZOBACZ WIDEO: Ibrahimović wraca do Milanu! Co dalej z Krzysztofem Piątkiem? "Niech nigdzie się nie wybiera"