Pech nie opuszcza Łukasza Fabiańskiego. Pod koniec grudnia Polak wrócił do bramki West Hamu United po kontuzji prawej nogi.
W piątkowym meczu wyjazdowym Młotów z Sheffield United bramkarz w 13. minucie wybijał piłkę. Po kopnięciu futbolówki reprezentant Polski sfrustrowany uderzył ręką w biodro. Widać było, że Fabiański ma problem zdrowotny.
Chwilę później bramkarz ukrył twarz w dłoniach i usiadł na murawie. Po konsultacji ze sztabem medycznym Fabiański opuścił boisko. Wiele wskazuje na to, że golkiperowi odnowił się uraz.
Przypomnijmy, że po operacji stawu biodrowego zapowiadano, że Fabiański do gry wróci w lutym. Polak przed świętami zaczął trenować z zespołem. W meczu Premier League zagrał pod koniec grudnia.
Czytaj także: Transfery. Łukasz Fabiański może mieć nowego rywala. West Ham rozgląda się za bramkarzem
Czytaj także: Premier League. Łukasz Fabiański skomentował swój powrót. Jest szczęśliwy i rozczarowany
ZOBACZ WIDEO: Jak Robert Lewandowski zareagował na wyniki plebiscytu? "Przyjął to z klasą. Jest na to za wielki"