Transfery. Artur Sobiech wyjawił, dlaczego wybrał Turcję. Tomasz Hajto przyszedł z pomocą

Transfer Artura Sobiecha do drugoligowego tureckiego klubu Fatih Karagumruk SK był sporym zaskoczeniem. Okazuje się, że wpływ na taki kierunek miała też przyszłość żony piłkarza.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Artur Sobiech WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Artur Sobiech
W połowie stycznia Artur Sobiech zamienił Lechię Gdańsk na Fatih Karagumruk SK, z którym podpisał półtoraroczny kontrakt (więcej TUTAJ). Turecki kierunek zaskoczył kibiców. W wywiadzie dla "Super Expressu" polski napastnik wyznał, że oferta była atrakcyjna pod względem finansowym, a siedziba klubu znajduje się tuż obok "fajnego miasta" - Stambułu.

Okazuje się, że piłkarz w tym mieście będzie wkrótce mieszkać z żoną Bogną Sobiech. Szczypiornistka gra obecnie w Borussii Dortmund, ale po sezonie ma przenieść się do stambulskiego Uskudar Belediyespor. W tym transferze pomógł agent zawodnika, Tomasz Hajto.

- Tomek Hajto skontaktował się z tym klubem. Działacze i trenerzy klubu Uskudar znają już CV Bogny, widzieli jej grę na video, są przekonani do niej i chcą ją zatrudnić - podkreślił Sobiech.

29-latek miał też oferty z klubów z 2. Bundesligi, w której już grał. Teraz chciał się sprawdzić w innym otoczeniu. - To była świadoma decyzja, bo chcę poznać nowy kraj, być może nauczyć się nowego języka - podkreślił.
Czytaj teżTurcja. Artur Sobiech doznał urazu. Pechowy debiut polskiego napastnika

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Koszmar SSC Napoli trwa. "Każdy się tam kompromituje'"
Czy Artur Sobiech podjął dobrą decyzję z transferem do Turcji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×