To było show w wykonaniu Josipa Ilicicia i Atalanty Bergamo. Uczestnik 1/8 finału Ligi Mistrzów znów udowodnił, że zasługuje na miejsce w TOP 4 Serie A. Goście wygrali na boisku Torino FC 7:0, a cuda na boisku wyczyniał słoweński pomocnik (więcej o spotkaniu TUTAJ).
W 53. minucie jeden z piłkarzy gospodarzy zagrał tuż przy środkowej linii boiska ręką. Sędzia odgwizdał rzut wolny dla Atalanty, a bez zastanowienia z grubo ponad 40 metrów uderzył Ilicić. Bramkarz Salvatore Sirigu był wysunięty przed pole karne i nie zdołał odbić piłki zmierzającej tuż pod poprzeczkę.
Gol Ilicicia z połowy boiska:
Iličić! Taaaaaki gol i hat-trick w całym meczu!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 25, 2020
Znakomita decyzja, świetny refleks i doskonała celność! Zawodnik Atalanty zdobył bramkę prawie z połowy boiska! #włoskarobota pic.twitter.com/QLDIooSFwk
"Majstersztyk", "niesamowity gol" - krzyczeli dziennikarze Eleven Sports, komentujący spotkanie. Była to bramka na 4:0 dla Atalanty. Chwilę później Ilicić skompletował hat-tricka.
Atalanta zajmuje piąte miejsce w Serie A i ma tyle samo punktów co czwarta AS Roma, którą w niedzielę czekają derby z Lazio. W 21. meczach klub z Lombardii zdobył aż 57 goli. Dla porównania, liderujący Juventus ma 39 bramek na koncie.
31-letni Ilicić w 17. spotkaniach zdobył 13 goli i miał 4 asysty. Pod względem bramek już wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie z sezonu 2015/2016, gdy grał jeszcze w barwach Fiorentiny.
Czytaj też: Serie A: derby Rzymu z Ligą Mistrzów w tle. Mobilizacja SSC Napoli przed przyjazdem Maurizio Sarrego
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Milan stawia ultimatum Piątkowi? "Jeśli tego nie zrobi nie będzie mógł opuścić klubu"