Sebastian Walukiewicz powrócił po 12 dniach do Mediolanu. Pierwszy mecz młodzieżowego reprezentanta Polski na legendarnym stadionie nie był przyjemny ani dla niego, ani dla pozostałych obrońców Cagliari Calcio, którzy byli bezlitośnie obnażani przez Inter. Pojedynek w Pucharze Włoch zakończył się wynikiem 4:1. Ligowy rewanż był bardziej zaciętym meczem. Tym razem Sardyńczycy nie statystowali.
Walukiewicz nazwał calcio po swojej przeprowadzce do Cagliari "uniwersytetem" dla obrońców. Na boisku pojawia się coraz częściej i są to głównie konfrontacje z mocarzami Serie A. Tym razem lekcji udzielił Lautaro Martinez, który w 29. minucie sprytnie odepchnął w środku pola karnego Walukiewicza i strzelił głową na 1:0 po dośrodkowaniu Ashleya Younga. Piłkarze z Sardynii byli przekonani o faulu, ale sędziowie przy monitorach podzielali zdanie Gianluci Manganiello i stwierdzili, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Inter był lepszy w pierwszej połowie. Można powiedzieć tradycyjnie, ponieważ schodził do szatni z przewagą w 13 z 20 meczów ligowych w tym sezonie. Z kolei najskuteczniejszy duet klasycznych napastników w lidze Romelu Lukaku oraz Lautaro Martinez dobił do 25 goli. 14 z nich strzelił Belg, a 11 Argentyńczyk.
ZOBACZ WIDEO: Rozszerzenie Ekstraklasy fatalnym pomysłem? "Jeszcze bardziej zaniży to poziom"
Lautaro po raz siódmy otworzył wynik i tylko Ciro Immobile w Serie A może pochwalić się takim samym wyczynem. Wbił czwartego w karierze gola Cagliari, a Inter to od niedzieli drużyna z największą liczbą trafień w lidze, które były efektem strzałów głowami - dziewięcioma. Po przerwie Nerazzurri nie potrafili pójść za ciosem, a Cagliari wykorzystało ich zadyszkę.
W 78. minucie gola na 1:1 strzelił Radja Nainggolan, który jest wypożyczony z Interu do Cagliari. W swoim stylu uderzył zza pola karnego, a w zaskoczeniu Samira Handanovicia pomógł rykoszet od Alessandro Bastoniego. Kompromisowy wynik był sprawiedliwy, ponieważ w tym meczu nie można było mówić o dominacji wicelidera. Kluby zremisowały ze sobą po raz pierwszy od lutego 2014 roku.
W doliczonym czasie czerwoną kartkę za obrażenie sędziego dostał Lautaro Martinez. Gospodarze byli sfrustrowani, ponieważ po remisach 1:1 z Atalantą i z Lecce podzielili się punktami z trzecim przeciwnikiem. Jeżeli wieczorem Juventus FC wygra z SSC Napoli, będzie mieć w tabeli o sześć punktów więcej niż Inter.
Czytaj także: Atalanta wygrała 7:0 z Torino FC. Josip Ilicić strzelił hat-tricka i gola z 40 metrów
Inter Mediolan - Cagliari Calcio 1:1 (1:0)
1:0 - Lautaro Martinez 29'
1:1 - Radja Nainggolan 78'
Składy:
Inter: Samir Handanović - Milan Skriniar (17' Diego Godin), Stefan De Vrij, Alessandro Bastoni - Ashley Young, Nicolo Barella, Borja Valero, Stefano Sensi (82' Alexis Sanchez), Cristiano Biraghi (85' Federico Dimarco) - Romelu Lukaku, Lautaro Martinez
Cagliari: Alessio Cragno - Paolo Farago, Sebastian Walukiewicz, Ragnar Klavan, Luca Pellegrini (76' Federico Mattiello) - Nahitan Nandez, Christian Oliva (74' Lucas Castro), Artur Ionita - Radja Nainggolan (86' Luca Cigarini), Joao Pedro - Giovanni Simeone
Żółte kartki: Lukaku, Barella, de Vrij, Lautaro (Inter)
Czerwona kartka: Lautaro Martinez (Inter) /90' - za niesportowe zachowanie/
Sędzia: Gianluca Manganiello
[multitable table=1149 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Inter Mediolan będzie jeszcze liderem w tym sezonie? 
