Brexit. Niepokój klubów Premier League. To może zmienić politykę transferową

Wielka Brytania nie jest już członkiem Unii Europejskiej. Brexit może mieć wpływ na przyszłość piłkarskich klubów, które obawiają się regulaminowych zmian. Innego zdania jest krajowa federacja. Ta w ograniczeniach widzi wielką szansę.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Makoto Hasebe (z lewej) i Joe Willock (z prawej) PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: Makoto Hasebe (z lewej) i Joe Willock (z prawej)
Choć Wielka Brytania nie jest już członkiem Unii Europejskiej, to okres przejściowy trwać będzie przez jedenaście miesięcy. W tym czasie obowiązywać będą przepisy o swobodnym przepływie osób, a Zjednoczone Królestwo pozostanie we wspólnym rynku i unii celnej. Po tym okresie w prawie dojdzie do zmian, które mogą odbić się na przyszłości klubów piłkarskiej Premier League.

Najbogatsza liga świata w tej chwili czerpie wszelkie korzyści z europejskich przepisów. Angielskie kluby niemal bez ograniczeń ściągają do siebie młode talenty z całego kontynentu, w tym zawodników poniżej osiemnastego roku życia. Ci trenują w akademiach i część z nich dostaje szansę gry w pierwszym zespole.

FIFA zabrania jednak transferów niepełnoletnich zawodników z wyłączeniem transakcji pomiędzy klubami z Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Kluby są przekonane, że te przepisy nadal pozwolą na transfery, ale innego zdania są prawnicy. Decydować mają działacze światowej federacji. Dlatego klubom zaleca się, by niepełnoletnich zawodników pozyskiwały w trakcie okresu przejściowego.

ZOBACZ WIDEO: Kapitalna forma Lewandowskiego. "Nadal istnieją rekordy, które Lewy może pobijać!"

Jako że Wielka Brytania opuści UE i EOG, zimowe okienko może być więc ostatnim, w którym można było dokonywać takich transferów. Angielska federacja nie będzie mogła zarejestrować niepełnoletniego piłkarza, gdyż będzie to sprzeczne z przepisami FIFA.

O ile kluby z Premier League w brexicie widzą zagrożenie dla ich transferowej polityki, o tyle piłkarska federacja jest przekonana, że to duża szansa na to, by ograniczyć liczbę zagranicznych zawodników w kadrach zespołów. Działacze chcą zwiększyć z ośmiu do dwunastu limit piłkarzy wyszkolonych w kraju.

Zobacz także:
Bundesliga. Hertha Berlin - Schalke 04. Krzysztof Piątek po szybkim debiucie. "Cieszyłem się grą"
Transfery. Oficjalnie: Cafu z Legii Warszawa do Olympiakosu Pireus

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×