PKO Ekstraklasa. Flavio Paixao: Najważniejsze jest znalezienie rozwiązań na każdy problem
- Dla mnie najważniejsze jest znalezienie rozwiązań na każdy problem. Jak je znajdziemy, będzie dobrze. Skupiam się na pozytywach, bo jak pracuję dobrze, wpływam na drużynę - powiedział piłkarz Lechii Gdańsk Flavio Paixao przed inauguracją ligi.
Kapitan Lechii zdobył w Turcji cztery bramki. - To są sparingi, kompletnie inny świat. Mówiłem też młodym piłkarzom, że tempo w sparingach w Turcji jest zupełnie inne, liga polska to 10 razy szybsza gra, większa agresja, kompletnie inny świat. Musimy być gotowi na pierwszy mecz i na każdy kolejny. Trzeba być przygotowanym na wszystko. Sparingi były dla nas bardzo dobre od strony taktycznej i fizycznej, w Polsce musimy być gotowi na inne granie, myślenie, boisko i temperaturę - wyjaśnił Portugalczyk.
Adam Mandziara: W tym okienku już nikt nie odejdzie. Zobacz więcej!
Paixao to obecnie jeden z nielicznych tak doświadczonych piłkarzy w Lechii. - Jestem tutaj pięć lat i to drugi mój rok jako kapitana. Cała drużyna musi pełnić rolę lidera. Wszyscy muszą być odpowiedzialni na boisku i poza nim. Ja ciągle próbuję pomagać młodym piłkarzom, przed którymi szansa na grę w PKO Ekstraklasie - stwierdził. - Szkoda, że w ostatnim momencie odeszli Lukas Haraslin i Daniel Łukasik. Byli to dwaj bardzo ważni piłkarze dla naszej drużyny. Lukas to nie tylko bardzo dobry piłkarz, ale też osoba dająca dużo radości w szatni. Boli mnie serce, że go nie ma. Takie jest jednak życie, musimy być na to gotowi. Idziemy do przodu, a tym co odeszli życzymy wszystkiego najlepszego. Budujemy nową drużynę - dodał.
W gdańskim klubie pojawiło się dwóch nowych zawodników. Jak wpasowują się w zespół? - Mówiłem Conrado, że to nie jest Brazylia tylko Polska. Tempo gry w Brazylii jest dużo niższe, przestrzegałem go przed tym że tu gra się dużo agresywniej. Przygotowuję go na 10 razy wyższe tempo i musi być na to gotowy. Tobers buduje pewność siebie, strzelał bramki i szukamy różnych rozwiązań - ocenił Paixao.
Lechia musi obsadzić wiele pozycji. Zobacz więcej!
W piątek o godzinie 20:30 Lechia zmierzy się we Wrocławiu ze Śląskiem. - To jest klub, w którym zaczynałem grę w Polsce. Mam duży szacunek do tego miasta i klubu, bo oni dali mi bardzo dużo. Jestem jednak piłkarzem Lechii Gdańsk i jedziemy po zwycięstwo. Dla mnie jak wyjdę na boisko to będzie mecz jak z każdym innym klubem. Ważna jest wygrana - podsumował sytuację Flavio Paixao.
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Michał Pol zniesmaczony transferem Mandzukicia. "Nie mogę tego przeboleć"