Do bramki było około 30 metrów, Emre Can dostał piłkę, przyjął, popatrzył, przymierzył, a potem pozostało mu tylko się cieszyć. Nie dość, że wyprowadził Borussię Dortmund na prowadzenie w meczu z Bayerem 04 Leverkusen, nie dość że był to jego pierwszy gol dla BVB, to jeszcze strzelił go w cudowny sposób.
Ależ gol w @Bundesliga_DE
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 8, 2020
Emre Can premierowe trafienie w lidze niemieckiej jak najbardziej może zaliczyć do udanych pic.twitter.com/8vsUTl7zPD
26-letni Niemiec do Borussii Dortmund trafił 31 stycznia, w ostatnim dniu okna transferowego. Przyszedł z Juventusu Turyn za 30 mln euro i jest to jego powrót do Bundesligi. Po raz ostatni w ojczyźnie grał w 2014 roku w barwach Bayeru 04 Leverkusen, po czym rozpoczął zagraniczną część kariery w Liverpoolu oraz w Juventusie.
Hertha tragiczna. Piątek bezradny. Czytaj
W minionym tygodniu, w pucharowym meczu z Werderem Brema Can wszedł tylko na minutę. W sobotę w Leverkusen wystąpił już od pierwszej minuty.
Mecz Bayer Leverkusen - Borussia Dortmund jeszcze trwa. Jak na razie Bayer prowadzi 4:3.
Hertha reaguje po skandalu. Zobacz!
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Borussia Dortmund największym wygranym. "Jedynie klauzula odejścia Haalanda może niepokoić"