Od 3 listopada zeszłego roku Hansi Flick jest trenerem Bayernu Monachium. Na tym stanowisku zastąpił krytykowanego Niko Kovaca. Pod wodzą Flicka mistrzowie Niemiec wrócili na fotel lidera Bundesligi i odnieśli dwanaście zwycięstw w czternastu meczach. Z kolei w tym roku w czterech starciach Bayern strzelił aż szesnaście bramek.
Tak dobra gra sprawia, że Flick ma szansę na to, by na stałe zostać trenerem Bayernu. Póki co jest zatrudniony jako "tymczasowy" szkoleniowiec, ale w Bayernie coraz mniej osób myśli o zmianie. Działaczy w pełni przekonać mogą tylko trofea. Głównym celem jest triumf w Lidze Mistrzów, a Puchar Niemiec i mistrzostwo kraju wydaje się być obowiązkiem.
Flicka chwali Jupp Heynckes, trenerska legenda Bayernu. - Dla mnie jest idealnym trenerem, który może poprowadzić klub w nową erę. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, że Hansi jest tak skromny. Nigdy by się nie zmienił. Nawet wtedy, gdyby trzy razy wygrał Ligę Mistrzów - powiedział Heynckes, którego cytuje "Sport Bild".
- On ma bardzo wyraźną koncepcję. Dzięki pracy w reprezentacji nauczył się, jak radzić sobie z gwiazdami. Jest bardzo profesjonalny, sumienny i ma dobrą mentalność oraz doskonały charakter - dodał 74-latek.
W niedzielę Flick może wykonać kolejny krok do tego, by przekonać działaczy do przedłużenia z nim umowy. W meczu na szczycie Bundesligi Bayern zmierzy się z RB Lipsk. Początek zaplanowano na godzinę 18:00.
Zobacz także:
Marek Wawrzynowski: RB Lipsk zwiastuje narodziny korpofutbolu (felieton)
PKO Ekstraklasa. Wisła Płock - Pogoń Szczecin. Portowcy pokazali jak się walczy. Wisła roztrwoniła przewagę i poległa
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski jakiego nie znacie. "Gdy mówił o zmarłym tacie załamywał mu się głos"