PKO Ekstraklasa. Jerzy Dudek bez litości dla polskiej piłki. "Kolosik na glinianych nogach"
Zimą z klubów PKO Ekstraklasy odeszło kilku czołowych piłkarzy. Polityka prowadzona przez działaczy nie podoba się Jerzemu Dudkowi. Były reprezentant Polski nie dziwi się temu, że zawodnicy nie chcą grać w Polsce.
- Klubowi księgowi mogą się radować, bo na ich rachunkach pojawiły się miliony od zagranicznych klubów, jednak o tym, że samo posiadanie kasy nie wystarcza, świadczy przykład PZPN. Wizerunkowo mamy poziom europejski, ba - nawet światowy! Ale pod względem rozwoju nie jest już tak kolorowo. Patrząc przyszłościowo, mamy w Polsce kolos(ik) na glinianych nogach - napisał Dudek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".
Dudek w polskiej lidze nie widzi nawet zalążków silnego kadrowo klubu. W dodatku jest zdania, że gdyby taki miał powstać, to byłby oparty na piłkarzach zagranicznych, gdyż polskie talenty są regularnie sprzedawane do innych lig. - Powiedzmy sobie szczerze - co poczuje fan Legii, który jesienią oglądał gole strzelane przez Niezgodę, a wiosną będzie patrzył na 31-letniego Czecha Tomasa Pekharta? - zapytał Dudek.
Były bramkarz Liverpool FC i Realu Madryt odniósł się także do reformy PKO Ekstraklasy, która ma zostać powiększona do 18 drużyn. - PR-owo "reforma" brzmi dobrze. Jest odbierana jako krok do przodu. Szkoda tylko, że tych rewolucji w ostatnich latach było już co najmniej kilkanaście, a pozycja polskiej ligi w rankingu UEFA leci na łeb na szyję. I tego 32. miejsca nie będziemy w stanie zatuszować efektownymi transmisjami w Canal+ ani pieniędzmi z praw telewizyjnych - gorzko zakończył Dudek.
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa: sensacja była blisko, ale Legia Warszawa wygrała z ŁKS-em Łódź
Bayern Monachium szykuje hitowe wzmocnienie. Roberto Firmino na celowniku działaczy